Posła Gruszkę można już przewieźć do specjalistycznego ośrodka
Stan zdrowia ciężko chorego posła Józefa Gruszki (PSL) pozwala już na przetransportowanie posła do specjalistycznego ośrodka rehabilitacyjnego - poinformował zastępca dyrektora Szpitala Zespolonego w Kaliszu Marek Meller.
Gruszka doznał wylewu krwi do mózgu 10 kwietnia. Od tego czasu przebywa w szpitalu w Kaliszu. Starania rodziny posła o przyjęcie go do Kliniki Rehabilitacji Szpitala Uniwersyteckiego w Bydgoszczy nie powiodły się, ponieważ nie dysponuje ona wolnymi miejscami.
Sugerujemy, że właściwym miejscem dla usprawniania i rehabilitacji chorego mógłby być na przykład ośrodek w Konstancinie pod Warszawą, który ma znakomitych fachowców i dysponuje specjalistycznym sprzętem - powiedział Meller. - Poseł zasłużył sobie na takie potraktowanie, potrzebne są tylko szybkie decyzje, ale te nie zależą już od nas - podkreślił.
Jak powiedział, stan zdrowia posła poprawia się. Zaznaczył jednak, iż zmiany na lepsze w przypadku Gruszki wymagają wielomiesięcznej rehabilitacji.
Chory oddycha samodzielnie, bez pomocy respiratora. Karmiony jest łyżeczką, ma przebłyski świadomości, ale nie mówi. Jest rehabilitowany, personel próbuje go sadzać - poinformował Meller.
Były przewodniczący sejmowej komisji ds. PKN Orlen doznał wylewu podczas pobytu na Wiosennych Targach Ogrodniczych "Agromarsz" w Marszewie, w powiecie pleszewskim (woj. wielkopolskie). Dzięki przeprowadzonej jeszcze tego samego dnia poważnej operacji neurochirurgicznej uratowano mu życie.