Krzyki w Sejmie podczas zaprzysiężenia Glapińskiego. Witek interweniowała

Sejm rozpoczął dwudniowe posiedzenie. Podczas zaprzysiężenia Adama Glapińskiego na drugą kadencję jako szefa NBP nie obyło się bez krzyków. Posłowie Lewicy trzymali plansze z napisami "PiS = drożyzna" oraz "Glapiński musi odejść".

Rafał Mrowicki

22.06.2022 | aktual.: 22.06.2022 10:35

Posiedzenie Sejmu rozpoczęło się od zaprzysiężenia Adama Glapińskiego na drugą kadencję jako prezesa Narodowego Banku Polskiego. Posłowie Lewicy w momencie trzymali napisy "PiS = drożyzna" oraz "Glapiński musi odejść".

Krzyki w Sejmie

Posłowie opozycji głośno skandowali przeciwko prezesowi NBP. Marszałek Sejmu Elżbieta Witek zwróciła uwagę Klaudii Jachirze z Koalicji Obywatelskiej, po czym ogłosiła kilkuminutową przerwę. Posłanka KO, w momencie zaprzysiężenia, rozrzucała sztuczne pieniądze na ławy sejmowe. Szarpała się z przedstawicielem Straży Marszałkowskiej.

Adam Glapiński został wybrany w maju przez Sejm na drugą kadencję w roli prezesa Narodowego Banku Polskiego. Za jego kandydaturą głosowało 234 posłów, a przeciw było 223 posłów.

Posłowie opozycji krytykowali Adama Glapińskiego i domagali się jego powrotu do Sejmu.

–Nas nie stać na gościa, który uprawia beletrystykę na konferencjach prasowych! – mówił Zbigniew Konwiński z KO.

– Prezes Glapiński doprowadził do sytuacji, w której nie należy się śmiać, tylko płakać – mówił Krzysztof Gawkowski z Lewicy.

Happening posłów Lewicy podczas zaprzysiężenia Adama Glapińskiego
Happening posłów Lewicy podczas zaprzysiężenia Adama Glapińskiego© WP

– Polska czerwoną wyspą na mapie Europy. Mamy najdroższe w Europie kredyty. To dorobek rządu PiS i prezesa Glapińskiego – mówiła Paulina Henning–Kloska z Polski 2050.

Marszałek Elżbieta Witek zapowiedziała kary dla kolejnych posłów, którzy będą w swoich wystąpieniach krytykować szefa NBP.

Posłowie Krzysztof Bosak z Konfederacji oraz Janusz Kowalski z Solidarnej Polski mówili o przemyśle węglowym. Wicepremier Jacek Sasin z PiS powiedział, że to dzięki obecnemu rządowi węgiel jest nadal w Polsce wydobywany.

Ponadto Sejm zajmie się przepisami dot. pracy zdalnej. Projekt nowelizacji Kodeksu pracy, którym zajmą się posłowie wprowadza definicję pracy zdalnej, zgodnie z którą będzie to wykonywanie pracy całkowicie lub częściowo w miejscu wskazanym przez pracownika i każdorazowo uzgodnionym z pracodawcą, w tym pod adresem zamieszkania pracownika, w szczególności z wykorzystaniem środków bezpośredniego porozumiewania się na odległość.

Liberalizacja aborcji

Sejm zajmie się też obywatelskim projektem ustawy o bezpiecznym przerywaniu ciąży i innych prawach reprodukcyjnych, który pod koniec marca złożył Komitet Legalna Aborcja Bez Kompromisów. Projekt ustawy, który podpisało 201 735 osób, zakłada m.in. możliwość przerwania ciąży w ramach świadczeń finansowanych przez NFZ do 12. tygodnia jej trwania, bez pytania pacjentki o powód oraz możliwość przerwania ciąży po 12. tygodniu w przypadku wykrycia wad płodu lub gdy ciąża jest wynikiem czynu zabronionego.

Ponadto projekt depenalizuje aborcję, czyli uchyla przepisy karne przewidujące odpowiedzialność lekarzy i osób trzecich za przeprowadzanie usunięcia ciąży czy pomoc w tym.

Posłowie zajmą się też m.in. rządowym projektem ustawy o szczególnych rozwiązaniach służących ochronie odbiorców niektórych paliw stałych w związku z sytuacją na rynku tych paliw. Przewiduje on rekompensaty dla sprzedawców za sprzedaż gospodarstwom domowym po cenie nie wyższej niż 996,60 zł za tonę brutto paliw stałych takich jak węgiel kamienny, brykiet lub pellet, zawierających co najmniej 85 proc. węgla kamiennego.

Sejm ma również przeprowadzić drugie czytanie projektu nowelizacji Karty Nauczyciela wprowadzającego zmiany w awansie zawodowym nauczycieli oraz wysłuchać informacji o działalności Rzecznika Praw Dziecka w 2021 roku.

Źródło: WP Wiadomości, PAP

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (438)