PolskaDuda przemówił ws. wyroku TK. Zaatakował opozycję

Duda przemówił ws. wyroku TK. Zaatakował opozycję

Sebastian Kaleta, wiceminister sprawiedliwości przywołał stanowisko Grzegorza Schetyny w sprawie kontroli przez Trybunał Konstytucyjny aktów prawa unijnego. Na Twitterze odniósł się do tego prezydent Andrzej Duda.

Prezydent Andrzej Duda
Prezydent Andrzej Duda
Źródło zdjęć: © PAP | Andrzej Grygiel

W tym kontekście Sebastian Kaleta przywołał słowa Grzegorza Schetyny sprzed 11 lat, gdy był on jeszcze marszałkiem Sejmu.

- Kontrola Trybunału Konstytucyjnego aktów unijnego prawa w sprawach wszczętych w drodze Skargi Konstytucyjnej jest dopuszczalna. Za dopuszczalnością kontroli prawa pochodnego Unii Europejskiej przez Trybunał Konstytucyjny przemawia jego rola ustrojowa jako gwaranta nadrzędności Konstytucji w systemie źródeł prawa oraz organu ochrony konstytucyjnych wolności i praw jednostek - przytoczył wypowiedź Schetyny Kaleta.

- Wobec wskazanej pozycji Konstytucji jako najwyższego prawa Rzeczpospolitej dopuszczalne jest badanie zgodności z nią norm rozporządzeń unijnych - dodał wiceminister sprawiedliwości, powołując się na słowa ówczesnego marszałka Sejmu.

Zobacz także: Wyrok Trybunały Konstytucyjnego. "To jest niebezpieczna gra"

Komentarz prezydenta

Na Titterze odniósł się do tego prezydent Andrzej Duda.

"Najciekawsze jest to, że żarliwi 'obrońcy Konstytucji' z ostatnich lat obecnie za wszelką cenę walczą, by zdeprecjonować jej rangę. A kiedyś rzeczywiście bronili, co dziś im przypomniano" - napisał Andrzej Duda.

Stanowisko TK

Trybunał Konstytucyjny orzekł w środę, że przepis traktatu unijnego, na podstawie którego TSUE zobowiązuje państwa członkowskie do stosowania środków tymczasowych ws. sądownictwa, jest niezgodny z polską konstytucją.

- TSUE nie jest jednostką nadrzędną ani sądem wyższej instancji ponad sądami krajowymi i nie jest uprawniony do podejmowania jakichkolwiek aktów władczych wobec sądów krajowych - przekazał sędzia Bartłomiej Sochański w uzasadnieniu orzeczenia.

- Polscy sędziowie i polskie sądy działają na podstawie polskiej konstytucji oraz w imieniu RP, a nie w imieniu UE - dodał sędzia.

Pytanie prawne, na które odpowiedział TK, zostało skierowane po postanowieniu TSUE z kwietnia ub.r., w którym unijny trybunał zobowiązał Polskę do zawieszenia stosowania przepisów dotyczących Izby Dyscyplinarnej w sprawach dyscyplinarnych sędziów. W zagadnieniu do Trybunału Konstytucyjnego zapytano o zgodność z konstytucją przepisów unijnych dotyczących stosowania przez TSUE środków tymczasowych w sprawach sądownictwa.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (967)