Poseł za, marszałek przeciw.

Wbrew rekomendacjom posła Ryszarda Czarneckiego, przewodniczącego Komisji Łączności z Polakami za Granicą, marszałek Sejmu Maciej Płażyński po raz kolejny przełożył głosowanie nad poprawkami do ustawy o obywatelstwie polskim.

14.12.2000 | aktual.: 22.06.2002 14:29

W środę odbyły się pierwsze z zarządzonych przez marszałka Płażyńskiego konsultacji ze środowiskami polonijnymi na temat nowej ustawy o obywatelstwie polskim. Gośćmi marszałka i prezydium sejmowej Komisji Łączności z Polakami za Granicą byli przedstawiciele Kongresu Polonii Kanadyjskiej - Elżbieta Rogacka (wybrana na prezesa KPK miesiąc temu) oraz Andrzej Garlicki. W spotkaniu uczestniczył też podsekretarz stanu Piotr Stachańczyk z Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji, który odpowiadał na zarzuty przedstawicieli KPK. Wyjaśnienia ministra streścił dziennikarzowi "WP" uczestniczący w rozmowach poseł Ryszard Czarnecki:
Obawy Polonii kanadyjskiej związane są nie tyle z nową ustawą o obywatelstwie, co z ustawą o cudzoziemcach z 1997 r. oraz instrukcją wizową MSZ - powiedział poseł.

Z wyjaśnień ministra Stachańczyka wynika, że konsulaty RP odmawiają wydania wizy osobom z podwójnym obywatelstwem, które nie posiadają polskiego paszportu, a służby graniczne zatrzymują obywateli polskich posługujących się przy przekraczaniu polskiej granicy obcym paszportem na podstawie dwóch zapisów. Pierwszy definiuje wizę jako "zezwolenie właściwego organu polskiego wydane cudzoziemcowi, uprawniające go do wjazdu na terytorium Rzeczpospolitej Polskiej". Natomiast inny artykuł ustawy o cudzoziemcach stwierdza, że "cudzoziemcem jest każdy, kto nie posiada obywatelstwa polskiego".

Dziennikarzowi "WP" nie udało się natomiast dowiedzieć, jak brzmi instrukcja wizowa MSZ, o której wspominał minister Stachańczyk. Pracownik departamentu konsularnego MSZ na temat instrukcji wizowej nic nie wiedział.
Przy przekraczaniu granicy obywatele polscy powinni posługiwać się paszportami polskimi. Wynika to z ustawy o cudzoziemcach, ustawy paszportowej i... obowiązującej ustawy o obywatelstwie polskim, w której zapis dotyczący podwójnego obywatelstwa brzmi tak samo, jak w przypadku projektu nowej ustawy w wersji rządowej i sejmowej - powiedział Grzegorz Nowacki z MSZ.

Na wyjaśnienie tych niejasności, czy też, jak to określają przedstawiciele rządu i parlamentu "nieporozumień" pozostaje coraz mniej czasu. W poniedziałek odbędą się konsultacje z Janem Nowakiem-Jeziorańskim, autorem apelu do Sejmu o zmianę definicji obywatelstwa polskiego i uproszczenie procedury jego zrzekania. Jednak, jak wynika z informacji udzielonych przez posła Czarneckiego, w rozmowach z MSWiA Nowak-Jeziorański wycofał się z części zarzutów zawartych w apelu.
_ Szkoda, że nie uczynił tego publicznie_ - żałował poseł, którego informacji nie udało się jednak potwierdzić w samym ministerstwie.

W środę miały się również odbyć konsultacje z przedstawicielami Kongresu Polonii Amerykańskiej. Jednak jego przedstawiciele do Warszawy nie przylecieli.
Przyczyną odwołania przylotu delegacji KPA była burza śnieżna, tylko i wyłącznie - podkreślił dyr. Bułat, członek Rady Dyrektorów kongresu. Samolot, którym miał przylecieć prezes Moskal spóźnił się dwie godziny.
Szkoda, że nie doszło do bezpośredniej rozmowy - skomentował ten fakt marszałek Płażyński - Tym niemniej stanowisko Kongresu w sprawie ustawy od dawna jest mi znane. Marszałek nie wie jeszcze, jak będzie głosował w sprawie poprawki dotyczącej art. 4 ustawy. Przyznał jednak, że w tej chwili skłania się do poparcia wersji sejmowej artykułu.

Za wersją senacką opowie się natomiast poseł Czarnecki, który jednak jest zdania, że zostanie ona odrzucona.
_ Tak wynika z arytmetyki_ - twierdzi poseł - Klub AWS jest w tej sprawie podzielony. Za odrzuceniem opowiadają się kluby Unii Wolności i SLD.

Oprócz rozmów bezpośrednich nieustannie trwa internetowa kampania lobbingowa zorganizowana przez Polonię z Michigan. Do akcji przyłączył się Jan Nowak-Jeziorański, który wspólnie z właścicielami witryny opracował treść nowego apelu. Internauci mogą w formie elektronicznego listu wysłać go do naczelnych organów Sejmu i klubów poselskich.

W dalszym ciągu nie wiadomo, kiedy odbędzie się głosowanie i czy ustawa wejdzie w życie od 1 stycznia. Decyzję w tej sprawie marszałek uzależnia od stanowiska klubów poselskich. Jeśli nie wniosą one zastrzeżeń, to głosowanie może odbyć się na ostatnim w tym roku posiedzeniu Sejmu, które odbędzie się w przyszłym tygodniu.
Wawrzyniec Pater

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)