WAŻNE
TERAZ

Szef KOWR z PSL spotykał się z założycielem Dawtony tuż przed wybuchem afery CPK

Poseł Stanisław Pięta wyjaśnia, co kupił w monopolowym

"Będziesz siedział" - krzyczeli protestujący w czwartkowy wieczór na ul. Wiejskiej w Warszawie do posła PiS Stanisława Pięty, którego dostrzegli w kolejce w sklepie monopolowym. Sprawa odbiła się szerokim echem w internecie. Opozycja dziwi się, że parlamentarzysta zdecydował się na zakupy w takim momencie. Sam Pięta uważa, że został zaatakowany. Wyjaśnia też, co kupował w monopolowym.

Obraz
Źródło zdjęć: © Twitter
Arkadiusz Jastrzębski

Do wydarzeń w sklepie i przed nim doszło tuż przed północą. Poseł musiał wysłuchać wielu krytycznych uwag od uczestników protestu przeciwko zmianom PiS w sądownictwie.

Po kilkudziesięciu minutach Stanisławowi Pięcie udało się wyjść ze sklepu, a chwilę później napisał na Twitterze, że został oblany gorącym woskiem, kiedy przechodził obok "protestujących Ubywateli.RP".

Zobacz też: Nocne blokady pod Sejmem. Policja usuwała demonstrantów

Na tym sprawa się jednak nie skończyła. Poseł stwierdził bowiem w swoim tweecie, że poszedł do sklepu po kolację. Internauci i posłowie opozycji zareagowali natychmiast stwierdzeniami, że w sklepie z alkoholami trudno kupić, coś na wieczorny posiłek. "Ile trzeba mieć sieczki w głowie, żeby w trakcie protestu, na oczach ludzi iść do monopolu po wódkę" - zastanawiał się poseł PO Sławomir Nitras.

Okazuje się jednak, że nawet w sklepie z winem, piwem i wódką można znaleźć coś, co zaspokoi głód po pracowitym dniu w parlamencie. Z wyjaśnień posła wynika jednak, że nie była to raczej kolacja zdrowa. - W sklepie byli też demonstranci, którzy mnie nagrywali, robili zdjęcia. Kupiłem tylko orzeszki, krakersy, i chipsy. Nie miałem żadnego alkoholu - stwierdził Stanisław Pięta w rozmowie z portalem niezalezna.pl.

- Patrząc na bluzgających ludzi przeszedłem kilkadziesiąt metrów do kordonu policji. Jak patrzyłem na nich, to w ich oczach nie znajdowałem odwagi. Widziałem natomiast zagubienie, nienawiść - dodał. W podobnym tonie opisał protestujących również na Twitterze, a zwolennicy PiS uznali, że poseł został zaatakowany.

Internauci zauważają, że na nagraniach nie widać, aby poseł by zaczepiany. "Potępiam wszelką agresję ale pytanie chyba na miejscu a co w oczach miał Poseł Pieta?" (pisownia oryginalna - przy. red.) - zastanawia się Janusz Piechociński, komentując słowa o nienawiści w oczach protestujących przed Sejmem.

Wybrane dla Ciebie
Nieudana operacja CBA w Rzymie za rządów PiS. Doniesienia mediów
Nieudana operacja CBA w Rzymie za rządów PiS. Doniesienia mediów
Ponuro i deszczowo. W poniedziałek w pogodzie gorsza strona jesieni
Ponuro i deszczowo. W poniedziałek w pogodzie gorsza strona jesieni
Działo się w nocy. Trump nie da Ukrainie Tomahawków, mówił o Wenezueli
Działo się w nocy. Trump nie da Ukrainie Tomahawków, mówił o Wenezueli
Clooney o zamianie Bidena na Harris. "To był błąd"
Clooney o zamianie Bidena na Harris. "To był błąd"
USA zaatakują Wenezuelę? Wymowna odpowiedź Trumpa
USA zaatakują Wenezuelę? Wymowna odpowiedź Trumpa
Naloty ICE na imigrantów. Trump: "Nie posuwają się zbyt daleko"
Naloty ICE na imigrantów. Trump: "Nie posuwają się zbyt daleko"
Hegseth w Korei Płd. Rozmowy o roli amerykańskich wojsk w regionie
Hegseth w Korei Płd. Rozmowy o roli amerykańskich wojsk w regionie
Trump zarządził testy nuklearne. Minister energii uspokaja
Trump zarządził testy nuklearne. Minister energii uspokaja
Tomahawków dla Ukrainy nie będzie. Trump powiedział wprost
Tomahawków dla Ukrainy nie będzie. Trump powiedział wprost
Muzeum Tylera w Kalabrii. Skandal i 1,3 mln euro wyrzucone w błoto
Muzeum Tylera w Kalabrii. Skandal i 1,3 mln euro wyrzucone w błoto
Platforma wycofuje produkt. Francuska instytucja była skuteczna
Platforma wycofuje produkt. Francuska instytucja była skuteczna
Flaga Wagnerowców na granicy. Estonia wyśmiała zdarzenie
Flaga Wagnerowców na granicy. Estonia wyśmiała zdarzenie