PolskaPoseł SP Mieczysław Golba chce kandydować na prezesa PZPN

Poseł SP Mieczysław Golba chce kandydować na prezesa PZPN

Poseł Solidarnej Polski Mieczysław Golba zapowiedział, że będzie startował w wyborach na prezesa PZPN. Golba przedstawił swe pomysły na reformę związku - m.in. ograniczenie zarządu do pięciu osób i wprowadzenie półrocznych raportów dotyczących finansów PZPN.

Poseł SP Mieczysław Golba chce kandydować na prezesa PZPN
Źródło zdjęć: © PAP | Radek Pietruszka

10.08.2012 | aktual.: 10.08.2012 13:53

Golba zapowiedział, że jeśli zostanie wybrany na szefa PZPN, nie będzie pobierał pensji . Zaznaczył, że jako prezes Okręgowego Związku Piłki Nożnej w Jarosławiu i wiceprezes Podkarpackiego Związku Piłki Nożnej od 12 lat pełni te funkcje społecznie.

Poseł Solidarnej Polski przedstawił swój program reform. - Jeden z najważniejszych celów to zapewnienie jawności finansów PZPN - powiedział. Według jego propozycji PZPN miałby obowiązek przedstawiania co pół roku szczegółowego raportu pokazującego "na co wydaje każdą złotówkę".

Zdaniem Golby obecny, 17-osobowy zarząd PZPN jest zbyt liczny. Przekonywał, że powinien on liczyć pięć osób, ponieważ nawet duże spółki są zarządzane są przez kilkuosobowe zarządy.

W programie Golby można przeczytać m.in. że "obecnie budżet PZPN szacowany jest na 60 mln złotych; niezależni eksperci szacują, że w różnych kosztach jawnych i ukrytych około 30 proc. tej kwoty to tzw. koszty administracyjne, na które składają się m.in. pensje zarządu i administracji związku, premie, wyjazdy i loty służbowe itp.".

Polityk SP ocenił, że zadaniem PZPN powinno być szkolenie młodzieży i na ten cel powinno się przeznaczyć fundusze zaoszczędzone na kosztach administracyjnych związku.

- Nie może być tak, że będziemy marnować środki na swoje wycieczki po świecie, kosztem dzieci i młodzieży - stwierdził Golba.

Wybory szefa PZPN mają się odbyć w październiku. O reelekcję będzie się ubiegał obecny szef związku Grzegorz Lato. Kandydować chcą także były sekretarz generalny PZPN Zdzisław Kręcina oraz europoseł PiS Ryszard Czarnecki.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (9)