Poseł LPR liderem akcji "Antytarcza"
Robert Strąk z LPR będzie kierował akcją
protestacyjną przeciwko umieszczeniu elementów tarczy
antyrakietowej w Redzikowie. Będą pikiety przed Pałacem
Prezydenckim, gazeta i list z podpisami - zapowiada "Życie
Warszawy".
19.07.2007 | aktual.: 19.07.2007 03:46
W nadmorskim Redzikowie niedaleko Słupska, gdzie ma stanąć element amerykańskiego systemu obronnego, powstało już stowarzyszenie "Pomorze bez tarczy antyrakietowej". To organizacja ponad podziałami. Jego celem jest obrona naszej ziemi przed tarczą antyrakietową- mówi poseł Robert Strąk z LPR, twórca stowarzyszenia. Mieszkańcy Redzikowa pod protestem, który przekażą prezydentowi, zebrali już prawie dwa tys. podpisów. I ciągle ich przybywa.
Protestujących wspierają wszyscy lokalni politycy z różnych opcji, poza PiS. Politycy PiS nie mogą, bo ich centrala strofuje - mówi poseł Strąk. Już za trzy tygodnie mieszkańcy Redzikowa przyjadą do Warszawy i będą protestować pod Kancelarią Prezydenta - informuje "Życie Warszawy".
Chcemy uświadomić panu prezydentowi, że powinien nas zapytać o zdanie- mówi lokalny działacz. W planach jest też wydawanie gazety informacyjnej nt. skutków rozmieszczenia elementów tarczy antyrakietowej. Negocjacje w sprawie tarczy są prowadzone jak w minionym ustroju. Nikt nie pyta mieszkańców o zdanie i nikt ich o niczym nie informuje- denerwuje się poseł LPR. (PAP)