Poseł Kukiz'15 ostrzega: ta hucpa będzie nas kosztować milion zł
"Cała ta hucpa, cały ten dzień sejmowy będzie kosztować - nas, podatników - milion złotych (...) Tyle poświęcimy na jałowy spór o tym, czy Kukiz'15, czy Nowoczesna, czy ktokolwiek poprze nowego premiera Grzegorza Schetynę, czy Beata Szydło straci swoje stanowisko - grzmi poseł Kukiz'15 Piotr Apel. I podkreśla: - Wiadomo, co się stanie. Rozstrzygnięcie jest oczywiste.
20.03.2017 | aktual.: 20.03.2017 20:52
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Wniosek o konstruktywne wotum nieufności wobec rządu Platforma Obywatelska zaprezentowała w piątek, wskazując jako kandydata na premiera lidera partii Grzegorza Schetynę. Wniosek ma trafić do Sejmu; wcześniej zostanie przekazany pozostałym klubom opozycyjnym.
Jak zachowa się Kukiz'15? - Trudno, żeby tutaj była dyscyplina. Na razie jakoś udaje nam się co do większości działań - w zasadzie wszystkich - dyscypliny nie wprowadzać - podkreślił Apel w Polskim Radiu24. Dodał, że sam "poważnie" waha się, czy wziąć udział w głosowaniu.
Polski rząd przeciwko Tuskowi
Schetyna tłumaczył w sobotę, że wniosek o konstruktywne wotum nieufności wobec rządu to reakcja na głosowanie nad przedłużeniem kadencji Donalda Tuska na stanowisku szefa Rady Europejskiej. Przypomnijmy, arytmetyka na szczycie w Brukseli była bezlitosna - przeciwko Tuskowi głosowała tylko Beata Szydło.
Przeczytaj również: Grzegorz Schetyna premierem? "Musiałby nastąpić kataklizm"