PolskaPoseł Bonda posiedzi za przywłaszczone zboże?

Poseł Bonda posiedzi za przywłaszczone zboże?

Przywłaszczenie zboża o wartości 12 mln
złotych na szkodę szczecińskiego oddziału Agencji Rynku Rolnego i
innych podmiotów zarzuciła posłowi Ryszardowi Bondzie Prokuratura
Okręgowa w Szczecinie. Grozi mu za to od roku do dziesięciu lat
więzienia.

20.02.2004 | aktual.: 20.02.2004 16:24

"Poseł stawił się w piątek na wezwanie prokuratora i ogłoszono mu zarzut" - poinformowała rzeczniczka tamtejszej prokuratury Anna Gawłowska-Rynkiewicz. Dodała, że trwa przesłuchanie Bondy.

Pos. Bonda (niezrzeszony, dawniej Samoobrona) jest zamieszany w tzw. aferę zbożową - zniknięcie zboża Agencji Rynku Rolnego, przechowywanego w elewatorach różnych firm. Na początku grudnia ub.r. Bonda wyraził zgodę, by pociągnąć go do odpowiedzialności karnej w tej sprawie (wcześniej chronił go immunitet poselski). W prokuraturze stawił się jednak dopiero teraz - na trzecie wezwanie. "Nieobecność w dwóch poprzednich terminach usprawiedliwił" - dodała Gawłowska.

W sprawie zaginięcia zboża poseł zeznawał już pod koniec maja 2003 r., ale wezwano go wtedy w charakterze świadka. Po przesłuchaniu powiedział dziennikarzom, że czuje się niewinny, wyraził też przekonanie, że prokuratura na pewno wyjaśni całą sprawę.

Ryszard Bonda jest właścicielem lub współwłaścicielem kilku elewatorów, z których zginęło zboże ARR. Za przechowywanie ziarna Agencja płaciła właścicielom magazynów. Sprawa się wydała, gdy szczeciński oddział Agencji sprzedał zboże, ale jego nabywca nie mógł go odebrać, bo magazyny były puste. Wtedy skontrolowano magazyny także w innych regionach. Okazało się, że w całym kraju brakuje 36 tys. ton zboża należącego do ARR, wartości około 18 mln złotych.

W sprawie zaginięcia zboża z zachodniopomorskich elewatorów śledztwo wszczęła Prokuratura Okręgowa w Szczecinie. 19 maja powierzyła ona tamtejszej delegaturze Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego prowadzenie dochodzenia w sprawie niedoboru zboża, przechowywanego w elewatorach firmy Bondy oraz spółki Bon-Dan w Chojnie, Nowogardzie i Potulińcu, których poseł Bonda jest właścicielem lub współwłaścicielem.

Według informatorów "Gazety Wyborczej", która pierwsza opisała sprawę, wielu właścicieli elewatorów w Polsce, gdzie przechowywano zboże ARR, spekulowało nim. Mieli oni bez wiedzy Agencji sprzedawać składowane zboże wówczas, gdy miało wysoką cenę, a potem dokupywać różnicę, gdy ceny na zboże spadały.(iza)

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)