Porwano posłankę i jej 7 ochroniarzy
Uzbrojeni mężczyźni porwali w Bagdadzie iracką deputowaną i jej siedmiu ochroniarzy - poinformowały źródła w irackim parlamencie.
01.07.2006 | aktual.: 01.07.2006 12:18
Taiseer Najah al-Mashhadani należy do Irackiej Partii Islamskiej, która obecnie wchodzi w skład Irackiego Frontu Zgody, pierwszego większego sojuszu arabskich ugrupowań sunnickich, który posiada 44 mandaty w 275-miejscowym parlamencie Iraku.
Według władz, posłanka została porwana w północnej dzielnicy Szaab, zamieszkałej głównie przez społeczność szyicką. Mashhadani uprowadzono, kiedy wracała w konwoju z leżącej na północ od Bagdadu prowincji Dijala. Konwój został zatrzymany przez grupę uzbrojonych mężczyzn w siedmiu samochodach.
Zdaniem Hamdi Hassouna z oddziału Irackiej Partii Islamskiej w Bakubie (stolica prowincji Dijala), porwana posłanka została zatrzymana w punkcie kontrolnym na rogatkach Bagdadu przez około 10 uzbrojonych mężczyzn ubranych po cywilnemu.
Według Hassouna, po sprawdzeniu dokumentów napastnicy kazali wysiąść Mashhadani i jej ochroniarzom z samochodu; następnie porywacze kazali wsiąść wszystkim do innych samochodów i odjechali. Jednemu z ochroniarzy udało się uciec.