Porwanie samolotu przez Białoruś. Rodzice Ramana Pratasiewicza błagają o pomoc

Raman Pratasiewicz został aresztowany w niedzielę w Mińsku przez białoruskie władze. Dziennikarz leciał wtedy z Aten do Wilna. Białoruś wymusiła lądowanie samolotu i zatrzymała aktywistę. Rodzice Pratasiewicza apelują do społeczności międzynarodowej o "uratowanie syna". Matka dziennikarza przekonuje, że jej syn nie zrobił nic złego.

Porwanie samolotu przez Białoruś. Rodzice Ramana Pratasiewicza błagają o pomocRaman Pratasiewicz i jego partnerka
Źródło zdjęć: © PAP
Sylwia Bagińska
23

Rodzice Ramana Pratasiewicza mieszkają we Wrocławiu. W niedzielę białoruskie władze zatrzymały ich syna. Rodzice aktywisty w wywiadzie dla agencji AFP przekazali, że wciąż mają nadzieję, że w końcu dostaną wiadomość od Ramana.

Rodzice Ramana Pratasiewicza: oni go zabiją

Natalia Pratasiewicz przekazała, że nie spała od dwóch nocy. Cały czas trzyma telefon w dłoniach i czeka, aż dostanie wiadomość od syna. - Proszę, błagam, wzywam całą społeczność międzynarodową, aby go uratowała - przekazała kobieta.

Matka Pratasiewicza dodała, że jej syn "to tylko dziecko". Jeszcze raz zaapelowała o uratowanie opozycjonisty. - Oni go zabiją - dodała.

Natalia i Dzmitry Pratasiewiczowie uważają, że Raman może być przetrzymywany w areszcie tajnych służb białoruskich.

- Prawnik próbował się z nim dzisiaj spotkać, ale nie mógł. Nadal nie wiemy, czy on tam jest, jaki jest jego stan, jak się czuje - powiedział 48-letni Dzmitry, były wojskowy.

Ojciec Ramana dodał, że jednym ze sposobów torturowania przez białoruskie władze jest nieinformowanie o tym, gdzie przetrzymywani są ich bliscy.

Zobacz też: Białoruskie specsłużby aktywne w Polsce? Wymijająca odpowiedź z rządu

Wideo z Ramanem Pratasiewiczem

Rodzice białoruskiego aktywisty są w ciągłym kontakcie z matką jego partnerki - Sofii Sapiegi, która studiuje prawo w Wilnie. Ona także została aresztowana w niedzielę w Mińsku.

Rodzice Ramana twierdzą, że na opublikowanym w poniedziałek przez białoruskie władze wideo widać ślady pobicia aktywisty. Ojciec dziennikarza dodał, że na nagraniu młody dziennikarz jest wyjątkowo zdenerwowany. Ponadto miał braki w uzębieniu i siniaki po lewej stornie twarzy oraz szyi.

Mężczyzna przekazał, że film był wyreżyserowany i nagrany pod presją.

Przeprowadzili się do Polski w 2020 roku

Pratasiewiczowe do Polski przeprowadzili się w 2020 roku po stłumieniu protestów, które odbyły się po wyborach prezydenckich na Białorusi w sierpniu.

Przekazali, że ich syn czuł się bezpiecznie na terenie Unii Europejskiej - Raman najpierw mieszkał w Polsce, później na Litwie. W Grecji bloger był na wakacjach ze swoją dziewczyną. Jego ojciec dodał, że dziennikarz nie mógł przewidzieć takich konsekwencji.

- Mój syn, ten młody człowiek, chciał tylko powiedzieć prawdę o sytuacji. Nie zrobił nic złego - zaznaczył Dzmitry w rozmowie z AFP.

Porwanie samolotu przez Białoruś

Przypomnijmy, że do porwania samolotu cywilnego Ryanair przez Białoruś doszło w niedzielę. Na pokładzie przebywał białoruski dziennikarz i opozycjonista - Raman Pratasiewicz.

Przywódcy UE na szczycie w Brukseli zadecydowali o nałożeniu kolejnych sankcji na przedstawicieli białoruskiego reżimu, a także sankcji gospodarczych na Białoruś - takie informacje przekazał Piotr Müller, rzecznik polskiego rządu.

Wybrane dla Ciebie

Owacje dla Polski w USA. Sikorski pisze o sukcesie
Owacje dla Polski w USA. Sikorski pisze o sukcesie
Brutalny atak w kościele w Warszawie. Sąd umorzył postępowanie
Brutalny atak w kościele w Warszawie. Sąd umorzył postępowanie
Skok temperatury od poniedziałku. To już prawdziwa wiosna?
Skok temperatury od poniedziałku. To już prawdziwa wiosna?
Złodziej złamał nogę sprzedawcy. Ukradł wódkę
Złodziej złamał nogę sprzedawcy. Ukradł wódkę
Trump awanturuje się w trakcie spotkania. Poszło o sportowców
Trump awanturuje się w trakcie spotkania. Poszło o sportowców
NATO tworzy sztab tuż przy granicy z Rosją. "To sygnał"
NATO tworzy sztab tuż przy granicy z Rosją. "To sygnał"
Niepokojący sondaż. Polacy zabrali głos ws. pokoju w Ukrainie
Niepokojący sondaż. Polacy zabrali głos ws. pokoju w Ukrainie
Trump walczy z różnorodnością w armii. Gen. Brown zwolniony
Trump walczy z różnorodnością w armii. Gen. Brown zwolniony
Ponad 5 tys. ludzi na bruk. Duże zwolnienia w Pentagonie
Ponad 5 tys. ludzi na bruk. Duże zwolnienia w Pentagonie
USA grożą Ukrainie? Nie będzie umowy na minerały, odetniemy Starlinka
USA grożą Ukrainie? Nie będzie umowy na minerały, odetniemy Starlinka
Niemcy. Kolejna próba sabotażu. Na celowniku duma marynarki
Niemcy. Kolejna próba sabotażu. Na celowniku duma marynarki
Negocjacje bez udziału Kijowa? Znamy zdanie Ukraińców
Negocjacje bez udziału Kijowa? Znamy zdanie Ukraińców