PolskaPorozumienie pracodawców i OPZZ to dobra wiadomość

Porozumienie pracodawców i OPZZ to dobra wiadomość

Rząd jest zadowolony z porozumienia między
pracodawcami a OPZZ w sprawie Kodeksu pracy. Rząd nie wycofa
swojego projektu z Sejmu, ale w pracach parlamentarnych będzie się
opowiadał za rozwiązaniami zapisanymi w porozumieniu.

10.04.2002 | aktual.: 22.06.2002 14:29

Nie wycofamy rządowego projektu. Obecnie jego gospodarzem jest Sejm i należy to uszanować. Powstała komisja nadzwyczajna, trzeba przypomnieć, że jest też projekt poselski. Komisja powoła podkomisję i podczas prac parlamentarnych, gdy rząd będzie pytany o stanowisko w sprawie konkretnych rozwiązań, będziemy popierać wyniki dialogu społecznego - powiedział dziennikarzom w środę minister pracy Jerzy Hausner.

W środę przewodniczący OPZZ Maciej Manicki, prezydent PKPP Henryka Bochniarz i prezes ZRP Jerzy Bartnik podpisali porozumienie, które określa, jakie zmiany nie powinny znaleźć się w nowelizowanym w Sejmie Kodeksie pracy i o jakie sprawy można nowelizację rozszerzyć.

Będziemy działać tak, by to co zostało podpisane przez strony bez udziału rządu, zostało uwzględnione - zadeklarował Hausner.

Resort pracy przygotuje dodatkową zmianę w kodeksie, tak by została w niej zawarta uzgodniona przez strony porozumienia sprawa skrócenia okresu wypłacania zasiłku chorobowego przez pracodawcę. Nie przesądzamy jakie to będzie ograniczenie - z 35 dni do 26, czy inne - zaznaczył.

Minister powiedział, że na obecnym etapie nie widzi potrzeby wprowadzania autopoprawek do rządowego projektu nowelizacji Kodeksu Pracy. Porozumienie traktuję jako wyraz społecznego przyzwolenia dla zmiany Kodeksu - powiedział.

Zdaniem szefa resortu pracy, w porozumieniu ważne jest to, że jest ono otwarte na inne organizacje uczestniczące w Komisji Trójstronnej - NSZZ "Solidarność" i Konfederację Pracodawców Polskich.

Hausner uważa porozumienie za punkt zwrotny w dyskusji nad rządową propozycją Kodeksu pracy, mimo zastrzeżenia, że porozumienie muszą ratyfikować statutowe władze organizacji.

Zawsze podkreślałem, że ważny jest dialog społeczny i porozumienie jest dla mnie ważniejsze niż sama jego zawartość, jeśli idzie w kierunku uelastycznienia rynku pracy i nie dzieje się kosztem podatnika - powiedział minister.

Jeśli podpis szefa OPZZ oznacza, że czwartkowa demonstracja będzie dotyczyła jedynie zwrócenia uwagi na wielki problem bezrobocia w Polsce, to minister pracy mógłby pójść w jej pierwszym szeregu - mówił Hausner.

Gdy jest porozumienie w tej sprawie, może należy zastanowić się nad szerszym spojrzeniem i przyjęciem porozumienia dla bezrobocia. W pakiecie zmian oprócz Kodeksu pracy znalazłyby się też przepisy ubezpieczenia wypadkowego, minimalnego wynagrodzenia, łączenia świadczeń emerytalno-rentowych z dochodami z pracy - mówił.

Zgodnie z porozumieniem w nowelizacji nie znalazłyby się m.in. zapisy dotyczące zasad wypowiadania układów zbiorowych, przerywanego czasu pracy i ograniczenia stosowania zasad delegacji.(iza)

rządporozumienieopzz
Zobacz także
Komentarze (0)