Poroszenko zaniepokojony działaniami Polski. "Sprawa martwi nie tylko Ukraińców"
Petro Poroszenko zaapelował, aby polskie władze wstrzymały się od kroków, które zagrażają "pozytywnym osiągnięciom w dialogu dwustronnym na tematy historyczne". Wyraził zaniepokojenie wprowadzonymi w ustawie o IPN zmianami.
Prezydent Ukrainy spotkał się z Mateuszem Morawieckim w Monachium. Jednym z tematów rozmowy była nowelizacja ustawy o IPN i spór wokół kwestii historycznych.
"Sprawa martwi nie tylko Ukraińców"
- Oczekujemy na rozpatrzenie tej ustawy (o IPN - przyp. red.) przez polski Trybunał Konstytucyjny. Jak wiecie, ta sprawa martwi nie tylko Ukraińców. Jestem jednak głęboko przekonany, że Polska jest naszym partnerem strategicznym i adwokatem w kwestiach integracji europejskiej. Powinniśmy robić wszystko, by usunąć z porządku dziennego kwestie delikatne, które nas rozdzielają, i zjednoczyć się wokół ważnych dla Ukrainy spraw - powiedział Petro Poroszenko.
Jak dodał, ma nadzieję, że Polska i Ukraina dojdą do porozumienia. - Wydaje mi się, że polski premier poparł to stanowisko - podsumował.
Brak porozumienia w kwestiach historycznych
Nowelizacja ustawy o IPN znacznie pogorszyła relacje Polski i Ukrainy. Jednak kryzys trwa znacznie dłużej. Zaczął nasilać się wiosną 2017, gdy ukraiński IPN zakazał poszukiwań i ekshumacji szczątków polskich ofiar wojen i konfliktów na terytorium Ukrainy. Po rozmowach Andrzeja Dudy i Petra Poroszenko, aby uregulować sporną sytuację, powołano polsko-ukraińską komisję ds. historycznych, na czele której stanęli wicepremierzy Rozenka i Gliński.
Ostatnie spotkanie komisji odbyło się w piątek, jednak jak dotąd nie udało się osiągnąć porozumienia.