Polityk PiS wydał oświadczenie. Poręba tłumaczy, czemu odchodzi
Tomasz Poręba, wieloletni polityk Prawa i Sprawiedliwości zdecydował się na zakończenie swojej kariery politycznej. Zaznaczył, że nie zamierza ubiegać się o kolejny mandat europosła z ramienia partii. - Dalszego ciągu nie będzie - napisał w oświadczeniu.
"Przede mną ostatnia sesja i głosowania w tej kadencji Parlamentu Europejskiego. Kolejnej nie będzie. Odchodzę na własnych warunkach. Dziękuję bardzo za te 15 lat wspólnej pracy. Myślę, że wiele dobrego udało się zrobić. Nikt mi tego nie zabierze. Co czuję? Dumę, ulgę i radość" - napisał na platformie X Tomasz Poręba.
Polityk opublikował również dłuższe oświadczenie, w którym wyjaśnił, że decyzję o rezygnacji podjął już rok temu. Zaznaczył, że wiąże się ona również z rezygnacją z bieżącej polityki.
"Odchodzę z podniesioną głowa i poczuciem, że wiele w tych ostatnich latach wspólnie udało się zrobić. Po to poszedłem do polityki, aby zrobić coś konkretnego, co będzie służyło ludziom przez lata" - napisał w oświadczeniu Poręba.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kontrowersje wokół polityka
Tomasz Poręba rozpoczął swoją działalność polityczną w 2003 roku, kiedy to dołączył do Prawa i Sprawiedliwości.
Polityk przez wiele lat był współpracownikiem Jarosława Kaczyńskiego. Został wybrany do Parlamentu Europejskiego w 2009 roku i od tego czasu nieprzerwanie pełnił tam swoje obowiązki. Zawsze osiągał wysokie wyniki wyborcze na Podkarpaciu.
Jak podawały wielokrotnie media, Poręba w Brukseli miał być przede wszystkim uszami i oczami prezesa Prawa i Sprawiedliwości. Regularnie raportował do lidera na temat zachowania europosłów jego partii.
Wokół Poręby narosło jednak także sporo kontrowersji. Pod lupę dziennikarzy wzięty został jego biznes, w ramach którego wynajmuje luksusowe apartamenty nad Adriatykiem. Jak ujawnił magazyn śledczy Frontstory, OKO.press i chorwackie centrum śledcze Ostro, nie ma pewności, skąd wzięły się pieniądze, które Poręba wraz ze swoją żoną zdecydował się zainwestować w nieruchomości.
Czytaj także:
Źródło: X.com / OKO.press