Porażka Ukrainy z Rosją? Zełenski ostrzega, co się stanie
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski powiedział w środę, że porażka Ukrainy w wojnie z Rosją będzie oznaczała dziesiątki milionów uchodźców szukających schronienia w krajach NATO.
Kijów jest zaniepokojony głosami, jakie pojawiają się w amerykańskiej Partii Republikańskiej, wzywającymi do ograniczenia pomocy dla Ukrainy - oznajmił Zełenski, podczas konferencji zorganizowanej w Nowym Jorku przez Reutera, w której wziął udział przez łącza wideo. Dodał, że nie jest jasne, co ewentualna wygrana Donalda Trumpa w wyborach prezydenckich w 2024 roku oznaczałaby dla Ukrainy.
Zełenski podkreślił też, że choć "niektórzy przywódcy myślą, że Ukraina nie może wygrać wojny, bo populacja Rosji jest większa", to jednak straty, jakie siły ukraińskie ponoszą na froncie, są znacznie mniejsze niż straty Rosjan.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Podkreślił również, że mimo powolnych postępów obecnej kontrofensywy Ukraina będzie nadal walczyć z siłami agresora i liczy na "sukces na polu bitwy jeszcze w tym roku".
Prezydent zapewnił, że Kijów jest otwarty na "wszelkie głosy w sprawie propozycji pokojowych, z wyjątkiem Rosji", w tym na opinie Chin, krajów afrykańskich i Brazylii.
Czytaj także: