Porażka Harris. Dostanie nową posadę?
Kamala Harris może zostać sędzią Sądu Najwyższego Stanów Zjednoczonych, zastępując 70-letnią sędzię Sonię Sotomayor, która może zrezygnować ze stanowiska - stwierdził analityk prawny CNN.
09.11.2024 | aktual.: 10.11.2024 07:26
Prawnik Bakari Sellers, który przez osiem lat był członkiem Izby Reprezentantów stanu Karolina Południowa z ramienia Partii Demokratycznej, powiedział, że 70-letnia sędzia liberalna Sonia Sotomayor mogłaby przejść na emeryturę, co pozwoliłoby prezydentowi Joe Bidenowi nominować Harris.
Przed objęciem teki wiceprezydenta USA Harris była senatorem i prokuratorem okręgowym San Francisco i prokuratorem generalnym Kalifornii. "Choć powoływanie prawnika bez doświadczenia sędziowskiego do Sądu Najwyższego jest nietypowe, nie jest to bez precedensu" - pisze "Newsweek".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Portal przypomina, że prezydent Barack Obama nominował Elenę Kagan na sędziego Sądu Najwyższego, mimo że nigdy wcześniej nie była sędzią. Z kolei John Roberts pełnił funkcję sędziego przez dwa lata w sądzie apelacyjnym w Waszyngtonie, zanim został nominowany.
Gdy uwzględni się czterech niezależnych senatorów sprzyjających demokratom, Partia Demokratyczna obecnie ma przewagę 51-49 w Senacie, który głosuje zwykłą większością głosów nad nominacjami prezydenckimi do Sądu Najwyższego.
Republikanie zdobyli większość w Senacie w wyborach 5 listopada, ale nowi senatorowie nie obejmą swoich stanowisk aż do stycznia, co daje Bidenowi niewielkie okno czasowe na nominowanie sędziego Sądu Najwyższego, jeśli Sotomayor zgodzi się odejść na emeryturę.
W rozmowie z Johnem Bermanem z CNN Sellers zasugerował, że nominacja Harris do Sądu Najwyższego dałaby wiceprezydentce nową rolę po jej porażce z prezydentem-elektem Donaldem Trumpem, a także gwarantowałaby długoterminowe liberalne miejsce w sądzie.