Poranna próba pocisków w Korei Północnej

Północnokoreańskie media informują, że Kim Dzong Un osobiście doglądał ostatnich prób rakiet balistycznych. Jak przekazała agencja KCNA, przywódca "nadzorował ćwiczenia strzeleckie rakiet taktycznych". Nie podano dokładnie gdzie i kiedy miał miejsce test, opublikowano za to niecodzienne zdjęcia młodego dyktatora.

Korea Północna jest w trakcie przeprowadzania serii próbnych wystrzeleń swoich rakiet. W czwartek na wschodnim wybrzeżu doszło do próby z wykorzystaniem trzech pocisków, a w niedziele rano komunistyczny reżim przetestował kolejne dwie rakiety balistyczne krótkiego zasięgu.

- Jest koniecznym, by wprowadzać większe zachęty dla podbudowy możliwości samoobrony Koreańskiej Armii Ludowej, w każdy możliwy sposób, w celu ochrony bezpieczeństwa i pokoju w kraju - miał komentować ostatnie próby rakietowe Kim Dzong Un.

(sol / koreatimesus.com, PAP, WP.PL)

Korea Północna nie rezygnuje ze swoich programów zbrojeniowych. Reżim rozwija technologię rakietową i nuklearną w odpowiedzi na stałe - jego zdaniem - zagrożenie ze strony USA.

Niedzielny test rakiet został potwierdzony przez sąsiadów - Koreę Południową i Japonię - które zgodnie stwierdziły, że wystrzelone pociski, to Scudy o zasięgu ok. 500 kilometrów.

Seria rakietowych prób odbywa się na krótko przed planowaną wizytą prezydenta Chin Xi Jinpinga w Korei Południowej. Pierwszy raz od ponad 20 lat urzędujący prezydent Chin jako pierwszy cel podróży wybrał Południe zamiast Północy.

Napięcie między Północą i Południem wzrosło w marcu, gdy komunistyczny reżim wystrzelił dwie rakiety w pobliżu spornej granicy morskiej. Był to odpowiedź na ćwiczenia wojskowe, które Korea Południowa przeprowadziła wspólnie ze Stanami Zjednoczonymi.

Po udanych próbach rakietowych Kim Dzong Un znalazł również czas na pamiątkową fotografię z ekipą oficerów, która przeprowadzała poranny test pocisków.

(sol / koreatimesus.com, PAP, WP.PL)