Ponad 90 dziewcząt było wykorzystywanych seksualnie w australijskich ośrodkach opieki

Ponad 90 dzieci zostało wykorzystanych seksualnie przez opiekuna, który pracował w ośrodkach w Queensland i Nowej Południowej Walii. Policja zarzuca mężczyźnie, że popełnił przestępstwa w Brisbane, Sydney i za granicą w 10 ośrodkach opieki nad dziećmi w Brisbane w latach 2007-2013 oraz od 2018 do 2022, a także w Sydney w latach 2014-2017 - donosi nowozelandzki portal informacyjny Stuff.

- Ofiarami były dziewczynki w wieku przedszkolnym. Policja zabezpieczyła ponad 400 filmów i obrazów udostępnionych na nielegalnych stronach - powiedziała asystentka komisarz australijskiej policji federalnej Justine Gough.

Policja odnalazła już 87 australijskich dzieci, w tym 64 z Queensland i 23 z Nowej Południowej Walii, a ich rodziny zostały poinformowane o sprawie.

- To sprawa mrożąca krew w żyłach, wszelkie wykorzystywanie dzieci przez tego mężczyznę było odrażające - dodała policjantka.

Niektóre z tych dzieci były wykorzystywane kilka, albo nawet kilkanaście lat temu. Teraz są już dorosłe. Kolejna czwórka dzieci, która została zidentyfikowana przebywa za granicą. - Mężczyzna miał wszystkie kwalifikacje do pracy w ośrodkach opieki nad dziećmi - dodała Justine Gough.

Mężczyzna został aresztowany 21 lipca na południowo-zachodnich przedmieściach Brisbane. Został oskarżony o tworzenie materiałów dotyczących wykorzystywania dzieci i przechowywanie ich na nośnikach.

Zastępca komisarza policji NSW Michael Fitzgerald powiedział, że domniemane ofiary zostały zidentyfikowane na dyskach twardych po tym, jak policja uzyskała nakaz przeszukania.

Rozprawa sądowa ma odbyć się 21 sierpnia przed Sądem w Brisbane.