Ponad 300 tysięcy złotych. Ujawniamy dochody ojca prezydenta Polski
Ponad 300 tysięcy złotych – taki dochód uzyskał w ubiegłym roku profesor Jan Duda, ojciec prezydenta Polski. Najwięcej zarobił jako wykładowca, dostał również wysoką emeryturę. Wirtualna Polska dotarła do oświadczenia majątkowego Dudy seniora za 20202 rok.
Profesor Jan Duda jest na co dzień przewodniczącym sejmiku małopolskiego. W wyborach samorządowych ojciec prezydenta był liderem listy Prawa i Sprawiedliwości, zdobył 56 763 głosów - ponad dwa razy więcej niż w 2014. Na przewodniczącego wybrano go 30 października 2019 r.
Jak wynika z oświadczenia majątkowego udostępnionego Wirtualnej Polsce przez Kancelarię Sejmiku, Jan Duda na koniec ubiegłego roku miał 44,8 tys. zł oszczędności zgromadzonych na kontach w banku Pekao SA. W porównaniu do ubiegłego roku zwiększył swój stan posiadania o 6 tys. zł.
Dodatkowo posiada polisę ubezpieczeniową na kwotę 31,3 tys. zł. Jest współwłaścicielem (z udziałem 1/5) domu o pow. 115 mkw. wartego 340 tys. zł, a także razem z żoną Jadwigą współwłaścicielem mieszkania (48,87 mkw.) o wartości 410 tys. zł.
72-letni ojciec prezydenta jest wykładowcą akademickim na dwóch uczelniach. W Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie ma tytuł profesora zwyczajnego, podobnie w Państwowej Wyższej Szkole Zawodowej w Tarnowie. Dodatkowo od kilku lat jest również członkiem Rady Narodowego Centrum Badań i Rozwoju (NCBR).
Z oświadczenia majątkowego wynika, że w całym 2020 r. jego dochody wyniosły ok. 316 tys. zł. Najwięcej otrzymał tytułem dochodu ze stosunku pracy – 141,8 tys. zł. Z umów o dzieło i umów - zleceń 49,1 tys. zł. Z praw autorskich na jego konto wpłynęło 5,5 tys. zł. Tytułem diet radnego sejmiku 31,7 tys. zł.
Dodatkowo dostawał również emeryturę. W 2020 r. było to 87,5 tys. zł. Miesięcznie daje to 7,3 tys. zł. W porównaniu do 2019 roku łączne dochody ojca prezydenta Polski zmniejszyły się o 24 tys. zł.
Archiwum prywatne Ojciec prezydenta jeździ samochodem Kia Rio z 2017 roku wartym 32,5 tys. zł. Profesor Duda nie ma żadnych zobowiązań powyżej 10 tys. zł. W 2019 r. spłacił kredyt mieszkaniowy 310 tys. zł, który Dudowie wzięli na zakup 49-metrowego mieszkania w Krakowie, w apartamentowcu obok bloku, w którym mieszkali od lat 80.
"To, że teraz mam dochody (…), to jest błysk spadającego meteorytu. (…) Wcześniej przez lata żyliśmy na granicy ubóstwa, 20 lat jeździliśmy maluchem. Może to nasze skromne życie też ukształtowało naszego syna, jego wyczulenie na potrzeby społeczne” – mówił 2019 roku w wywiadzie dla "Gazety Krakowskiej”.
Z kolei w 2016 r. pytany w "Super Expressie" o wysokie dochody, odpowiadał: "Może i tak wyszło, ale nadal jesteśmy ubodzy duchem".
Próbowaliśmy poprosić o komentarz prof. Jana Dudę do jego ostatniego oświadczenia majątkowego, ale nie odbierał telefonu.
Wrzawa po słowach Baracka Obamy o Polsce. "Ważny sygnał"