Ponad 3,5 tys. psów rasowych na wystawie w Opolu

Redwitch The Beat Goes On - to imię rodowodowe, w domu mówimy na niego Benson- powiedziała właścicielka zwycięzcy, Małgorzata Supronowicz. Benson ma do dyspozycji ogrodzony wybieg o powierzchni ok. 2 tys. metrów kwadratowych, oprócz tego chodzi ze swoja panią na spacery, na których z zainteresowaniem ogląda przedstawicieli innych gatunków - kury, kaczki i gęsi. W czerwcu skończy dwa lata, na razie jest samotny, ale czeka na suczkę - dodała właścicielka.

Redwitch The Beat Goes On, to przedstawiciel rasy Akita amerykańska. Do 2006 roku te psy nazywane były "dużymi japońskimi psami". Są to silne psy, których przodkowie służyli do polowań na grubą zwierzynę. Nasz Benson waży ok. 50 kilogramów, lubi bawić się piłeczka, bawi się też z innymi psami - zazwyczaj suczkami, bo psy tej rasy bywają agresywne wobec innych samców- wyjaśniła Supronowicz.

Opolskie zwycięstwo, to dla Bensona nie pierwszyzna - na cztery imprezy na których w tym roku był wystawiany zanotował trzy pierwsze, i raz trzecie miejsce. Myślę, że o dzisiejszym zwycięstwie mógł zdecydować fantastyczny ruch, postawa, zachowanie i piękne futro. Rzadko się zdarza tak piękny egzemplarz tej rasy - zaznaczyła właścicielka.

Najpiękniejszy pies wystawy został wybrany z 10 zwycięzców poszczególnych grup ras. Benson dzielił miejsce na podium z Rhodesian ridgebackiem i tybetańskim Lhasa apso. Finałową trojkę wybrała międzynarodowa sędzia Dorota Witkowska

Zawsze mam dylemat którego psa wybrać z tych 10 najpiękniejszych. Każdy jest inny w typie, ma inne pochodzenie i przeznaczenie. Psy które szczególnie lubię to jamniki, ale to moja prywatna sympatia, którą muszę odłożyć na czas wyboru najpiękniejszego psa wystawy - podsumowała Witkowska.