Ponad 200 wrocławian odśpiewało "Gaudeamus igitur"
Ponad 200 osób odśpiewało na wrocławskim Rynku hymn akademicki "Gaudeamus igitur". W ten nietypowy sposób w
stolicy Dolnego Śląska, niezależnie od oficjalnych inauguracji na
uczelniach, powitano nowy rok akademicki.
Śpiewali mieszkańcy miasta, a także rektorzy wyższych uczelni, prezydent Wrocławia Rafał Dutkiewicz oraz przedstawiciele kilku chórów studenckich. Oryginalny chór odśpiewał dwie zwrotki najstarszej pieśni studenckiej.
Z ulgą przyjąłem wiadomość, że będą nam pomagać chóry. Sam nigdy bym się na to nie odważył. To piękny utwór i dobrze, że został przypomniany w samym sercu miasta - powiedział Dutkiewicz.
Wrocławianie podkreślali, że "Gaudeamus igitur" to bardzo trudny do zaśpiewania utwór. Nie wiedziałam nawet, że tych zwrotek jest aż 10. Tyle na pewno nie dałabym rady zaśpiewać. Łacina to jednak skomplikowany język - mówiła ze śmiechem Ania, studentka II roku Akademii Medycznej we Wrocławiu. Inni wrocławianie przyznawali, że "plątały im się słowa". Jeden z mężczyzn śpiewał po prostu "la la la".
Teraz już wszyscy wiedzą, że studenci wrócili do Wrocławia. Śpiewałem najgłośniej, jak się dało. Śpiewano hymn też trochę dla mnie, ponieważ właśnie zaczynam studia - powiedział Rafał, student informatyki na Politechnice Wrocławskiej.
Wrocławianie, którzy przyszli na Rynek, odpowiedzieli na apel wrocławskiego oddziału "Gazety Wyborczej" - inicjatora wspólnego śpiewania.