Ponad 1300 leków zarejestrowanych poza prawem
Ponad tysiąc trzysta leków zostało w Polsce zarejestrowanych niezgodnie z przepisami - podaje "Rzeczpospolita", która dotarła do raportu Najwyższej Izby Kontroli. Dziennik pisze, że pacjenci i NFZ mogą stracić miliardy złotych.
26.01.2007 07:40
Raport, który jest gotowy od kilku tygodni, ma za kilka dni trafić do posłów, a jego treścią interesował się nawet premier - czytamy w gazecie. NIK badała politykę lekową prowadzoną przez Ministerstwo Zdrowia w latach 2002-2005, czyli za czasów rządu SLD.
"Rzeczpospolita" wyjaśnia, że podczas negocjacji przed przystąpieniem Polski do UE Bruksela zgodziła się, by leki, które wtedy już się znajdowały na polskim rynku, nie musiały spełniać wszystkich unijnych norm. Polska przygotowała listę, na której jednak znalazły się również takie medykamenty, nad którymi polskie firmy farmaceutyczne nawet nie zaczęły jeszcze pracować.
Sprawę nagłośniły europejskie koncerny farmaceutyczne, których interesy zostały w ten sposób naruszone. Urzędnicy spodziewają się, że skierują one sprawę do Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości, a raport NIK mogą wykorzystać jako oręż w walce z polskim rządem. Jeśli Trybunał uznałby, że decyzje o dopuszczaniu leków do aptek były nielegalne, pacjenci i Narodowy Fundusz Zdrowia będą musieli płacić za leki rocznie 1,5 miliarda złotych więcej niż teraz - czytamy w "Rzeczpospolitej". "Mamy nadzieję, że to tego nie dojdzie" - mówi wiceminister zdrowia Bolesław Piecha.
Małgorzata Solecka zwraca uwagę w komentarzu w "Rzeczpospolitej", że władze przez cztery lata nie podjęły w sprawie bezprawnego zarejestrowania leków żadnej decyzji, która pozwoliłaby Polsce uniknąć kompromitacji na forum europejskim. (IAR)