Pomorskie PiS apeluje do premiera w związku z odwołaniem Kaczmarka
Pomorskie PiS zaapelowało do premiera
Jarosława Kaczyńskiego o wyjaśnienie budzących wątpliwości
prywatyzacji i inwestycji w regionie sprzed kilku lat, w czasie
gdy szefem gdańskiej prokuratury był zdymisjonowany niedawno
minister spraw wewnętrznych i administracji Janusz Kaczmarek.
21.08.2007 | aktual.: 21.08.2007 14:51
Uchwałę ws. apelu do szefa rządu przyjęła jednogłośnie Rada Regionalna PiS w Gdańsku - poinformował na konferencji prasowej jej sekretarz Piotr Zwara.
Jak wyjaśnił, data apelu do premiera nie jest przypadkowa i wiąże się z odwołaniem ministra spraw wewnętrznych i administracji Janusza Kaczmarka.
Jako przykład nierozliczonych nieprawidłowości z ostatnich lat, które wymagają ponownego sprawdzenia, podał m.in. prywatyzacje takich spółek jak Neptun Film, Polpharmy, Polifarb, a także budowę Centrum Haffnera w Sopocie przez spółkę NDI. Według sopockiego radnego PiS Andrzeja Kałużnego, w zarządzie tej firmy zasiada ojciec b. szefa MSWiA.
Nie mówimy, że te sprawy są w jakiś bezpośredni sposób powiązane z takimi, czy innymi działaniami Kaczmarka lub jego zaniechaniami. Zawsze jednak budziło naszą wątpliwość, że jakimś cudem nigdy żadna afera na Pomorzu nie została do końca wyjaśniona - dodał Zwara.
Kaczmarek od 1993 r. do 2000 r. był szefem Prokuratury Rejonowej w Gdyni, po czym został prokuratorem okręgowym w Gdańsku. Gdy ministrem sprawiedliwości został Lech Kaczyński, w 2001 r. Kaczmarek został powołany na funkcję zastępcy prokuratora generalnego. Po objęciu władzy przez ekipę Leszka Millera, Kaczmarek, będący nominalnie prokuratorem Prokuratury Krajowej, w 2002 r. został przesunięty na stanowisko prokuratora apelacyjnego w Gdańsku. Do "krajowej" Kaczmarek wrócił jesienią 2005 r.