Pomnik Światła
- Poszedłem w kierunku całkowicie niematerialnym, abstrakcyjnym, czyli w kierunku światła - dodaje Paweł Szychalski. - Jedynym fizycznym elementem byłyby tablice - ryngrafy z nazwiskami ofiar, będące osłonami reflektorów. To ma być nadal chodnik do chodzenia, ale i obszar przeżywania tego, co się wydarzyło 10 kwietnia 2010 r.