Pomnik ostatniej ofiary muru berlińskiego

Berliński minister kultury Thomas Flierl odsłonił w sobotę monument, który ma formę kolumny o wysokości 2,6 m. Pomnik stanął nad kanałem Britz, w miejscu, gdzie mężczyzna otrzymał postrzał w serce, gdy usiłował przedostać się przez mur i zasieki na granicy między obu częściami miasta.

W dziewięć miesięcy po śmierci Gueffroya, 9 listopada 1989 r., władze NRD podjęły decyzję o otwarciu granicy między NRD i RFN. Mur berliński, symbol powojennego podziału Niemiec, uległ likwidacji.

Podczas prób nielegalnego przekroczenia muru w latach 1961-1989 zginęło, według różnych źródeł, od 105 do 172 osób. Do dziś zachowały się jedynie niewielkie fragmenty muru, rozebranego po zjednoczeniu Niemiec.

Niemiecki sąd uznał w 2000 r. za winnego zabójstwa dowódcę jednostki, która pełniła służbę na odcinku granicy, gdzie zginął Gueffroy. Śledztwo wykazało, że dowódca polecił żołnierzowi, który oddał śmiertelny strzał, użycie broni wobec uciekinierów.

Sędziowie zrezygnowali jednak z ukarania oskarżonego ze względu na "wiarygodne zdystansowanie się" od NRD-owskiego reżimu. Szef wschodnioniemieckich służb granicznych Klaus-Dieter Baumgarten, skazany w latach 90. na sześć i pół roku więzienia, wyszedł na wolność po odbyciu połowy kary.