Pomaska złożyła zawiadomienie na PiS. UODO odpowiedział
Jest decyzja Urzędu Ochrony Danych Osobowych ws. możliwego naruszenia przepisów o ochronie danych przez polityków PiS. Zawiadomienie złożyła posłanka PO Agnieszka Pomaska.
Urząd Ochrony Danych Osobowych odpowiedział Agnieszce Pomaskiej na pismo ws. możliwego naruszenia przepisów o ochronie danych przez polityków PiS. Sprawa dotyczy zbiórki ogłoszonej przez PiS po decyzji PKW ws. sprawozdania finansowego.
W odpowiedzi na apele partii ogłoszona została akcja z 1 groszem. Silni Razem zachęcili, by przekazywać na konto partii drobne kwoty, które sparaliżują zbiórkę i zmuszą PiS do zwrotów przelewów, co wiązać się będzie z kosztami.
- Przygotowana już jest akcja wpłacania po kilka groszy na nas, żeby nam utrudnić sytuację, z jakimiś tam dopiskami. My oczywiście będziemy musieli to zwracać, to chodzi o to, żeby nas tym obciążyć. Ale my będziemy mieć z tego korzyść, będziemy mogli - ponieważ to trzeba podpisać - wiedzieć, gdzie są Silni Razem - skomentował wówczas Jarosław Kaczyński.
Pomaska uznała słowa prezesa PiS za "groźbę wykorzystania przez polityków PiS niezgodnie z prawem danych osobowych wpłacających darowizny na rzecz partii".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Afera wokół Czarneckiego. "Wątpię, żeby ktoś mu dorównał"
UODO wszczyna postępowanie
Posłanka PO opublikowała na portalu X pismo Urzędu Ochrony Danych Osobowych.
"Uprzejmie informuje, ze podjęte zostały przez organ właściwy w sprawie ochrony danych osobowych działania mające na celu wyjaśnienie zgodności przetwarzania danych osobowych osób fizycznych dokonujących wpłat na rzecz ww. podmiotu z przepisami o ochronie danych osobowych. O wynikach postępowania w tej sprawie zostanie Pani Poseł poinformowana niezwłocznie po jego zakończeniu" - czytamy w odpowiedzi prezesa UODO Mirosława Wróblewskiego.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
PiS zbiera środki
Pod koniec września PKW odrzuciła sprawozdanie finansowe o przychodach, wydatkach i zobowiązaniach finansowych komitetu PiS z wyborów parlamentarnych 2023 r. i zarzuciła nieprawidłowości w finansowaniu kampanii przez PiS na kwotę 3,6 mln zł. Tego samego dnia PiS uruchomiło zbiórkę środków na swoje funkcjonowanie. "
W 4 września skarbnik Prawa i Sprawiedliwości Henryk Kowalczyk poinformował, że partia zebrała ponad 4 mln zł przekazane przez darczyńców. - Teraz czekamy, aż ministerstwo finansów przekaże nam bezsporną część dotacji, czyli 27 mln 800 tys. zł -powiedział PAP Kowalczyk.