Południowokoreańskie media: współpracownik wuja Kim Dzong Una prosi o azyl
Wysoki rangą współpracownik zwolnionego niedawno, a wpływowego dotąd wuja przywódcy Korei Płn. Kim Dzong Una poprosił rząd w Seulu o azyl - poinformowały południowokoreańskie media. Zdaniem ekspertów w Pjongjangu mogło dojść do czystki politycznej.
06.12.2013 | aktual.: 06.12.2013 12:46
Uciekinier przebywa obecnie w tajnym miejscu w Chinach i jest strzeżony przez służby południowokoreańskie w oczekiwaniu na możliwość udania się do Seulu - podała telewizja YTN, powołując się na anonimowe źródła.
Pracownik Dzang Song Thaeka uciekł z kraju, by nie paść ofiarą czystki politycznej, związanej z odsunięciem od władzy wuja Kima, niegdysiejszej szarej eminencji reżimu - pisze AFP.
YTN podała, powołując się na południowokoreański wywiad, że nagłe odsunięcie Dzanga może mieć związek z ucieczką jego pracownika.
"Wartościowy" zbieg
Chroniony teraz przez Seul uciekinier z Pjongjangu zajmował się funduszami Dzanga, który poślubiwszy ciotkę Kim Dzong Una stał się bardzo wpływowym członkiem rządzącej rodziny i zaufanym samego przywódcy. W listopadzie Kim Dzong Un zwolnił jednak wuja z zajmowanych funkcji.
Pracownik Dzanga ma podobno mieć informacje na temat funduszy, jakimi dysponuje sam Kim Dzong Un oraz finansów jego zmarłego ojca - podała YTN. Jak komentuje Reuters, jeśli okaże się to prawdą, to południowokoreańskie siły bezpieczeństwa sprawują teraz pieczę nad najwyższej rangi członkiem północnokoreańskiego reżimu, jaki kiedykolwiek uciekł z tego kraju.
Seul oficjalnie nie potwierdził informacji o północnokoreańskim zbiegu. Jednak według YTN poprosił on o azyl w czasie podróży do Chin. W Pekinie nie zaobserwowano wzmocnionej ochrony wokół ambasady Korei Płd. Zbieg jest podobno w Chinach już od dwóch miesięcy - pisze AFP.
Rzecznik chińskiego MSZ Hong Lei powiedział, odnosząc się do informacji na ten temat podawanych przez południowokoreańskie media: - Zauważyliśmy doniesienia (YTN), ale nie rozumiemy tej sytuacji.
Czystka na rozkaz Kim Dzong Una?
Służby wywiadowcze Korei Południowej poinformowały, że dwóch najbliższych współpracowników Dzanga zostało w listopadzie oskarżonych o korupcję i straconych. W czwartek agencja Yonhap podała, że wezwano do Pjongjangu ambasadora Korei Płn. w Malezji Dzang Jong Czola, siostrzeńca Dzang Song Thaeka.
Jak pisze AFP, jeśli potwierdzą się przypuszczenia, że w Pjongjangu doszło do czystki politycznej, to zdaniem ekspertów będzie to najistotniejszy ruch, jaki wykonał próbujący skonsolidować władzę Kim, odkąd objął schedę po swym ojcu Kim Dzong Ilu.