Polska"Polskie życie publiczne potrzebuje przemiany"

"Polskie życie publiczne potrzebuje przemiany"

O potrzebie przemiany w polskim życiu publicznym oraz konieczności pamiętania o wydarzeniach w historii, które tworzą tożsamość Polaków, mówił w swoim orędziu bożonarodzeniowym metropolita gdański, abp Sławoj Leszek Głódź.

W orędziu wygłoszonym w czasie pasterki w gdańskiej Katedrze Oliwskiej arcybiskup zwrócił się m.in. do "ludzi publicznej służby", podkreślając, że powinni oni być "sługami wspólnoty", "ludźmi sumienia i odpowiedzialnej służby".

- Polskie życie publiczne potrzebuje przemiany, duchowego autentyzmu. Słaba i jałowa to polityka, w której lokują się karierowicze, bez wizji, bez wyobraźni, bez umiejętności, bez ukształtowanych zasad - mówił abp Głódź.

Metropolita mówił też o potrzebie pamiętania o tych wydarzeniach w historii naszego kraju, które tworzą polską tożsamość. - Nie wolno ulec zgubnej atrofii pamięci i wybaczać bez sprawiedliwości i zadośćuczynienia za zbrodnie i krzywdy. Pamiętaliśmy tego roku w szczególny sposób w 40. rocznicę tragedii Grudnia 1970 roku. Czuwamy: modlitwą, pamięcią, pragnieniem prawdy przy ofiarach Smoleńska" - mówił abp Głódź.

W swoim orędziu metropolita podziękował też za ich trud kapłanom oraz katechetom i katechetkom.

Arcybiskup pozdrowił także "braci Kaszubów" oraz "stoczniowców, portowców, marynarzy, nauczycieli i wychowawców, ludzi różnorodnych zajęć, kombatantów polskich dróg ku wolności, żołnierzy i funkcjonariuszy rożnych służb powołanych do ochrony bezpieczeństwa obywateli". Bożonarodzeniowe pozdrowienia metropolita przekazał także "rodzinom rozbitym archidiecezji, żyjącym w związkach niesakramentalnych".

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (49)