Polskie mięso non grata w Rosji
Od czwartku Rosjanie wprowadzają tymczasowy zakaz importu mięsa i wyrobów mięsnych z Polski. Zaskoczenia tą decyzją nie kryje Andrzej Pawelczak - rzecznik Grupy Animex, skupiającej 8 zakładów mięsnych z całej Polski. Pawelczak podkreśla, że Animex bardzo liczył na rozwój współpracy z Rosją.
09.11.2005 | aktual.: 10.11.2005 07:32
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Od sierpnia firma wysyłała miesięcznie na Wschód ponad sto ton mięsa. W przyszłości zamierzano zwiększyć eksport, jednak po dzisiejszej decyzji Rosjan plany Animeksu stają pod znakiem zapytania.
Andrzej Pawelczak zaznaczył, że zarzuty formułowane przez Rosjan z pewnością nie dotyczą Animexu. Rosjanie argumentują wprowadzenie zakazu naruszeniem przez Polskę norm weterynaryjnych i fałszowaniem dostarczanego mięsa.
W skład Animeksu wchodzą trzy firmy z Warmii i Mazur: ostródzkie Morliny, Ekodrob z Iławy i Zakłady Mięsne "Mazury" w Ełku. Do Rosji eksportowano między innymi wyroby iławskiego Ekodrobu.