PolskaPolskie bliźniaczki w bardzo dobrym stanie

Polskie bliźniaczki w bardzo dobrym stanie

20.01.2005 15:55

Po pierwszych dniach na oddziale
pediatrycznym szpitala w Rijadzie rozdzielone polskie siostry
syjamskie czują się bardzo dobrze - zapewnił ambasador RP w Arabii Saudyjskiej Adam Kułach.

Jak poinformował ambasador, siostry Olga i Daria Kołacz - które w sobotę opuściły oddział intensywnej terapii i zostały przeniesione na oddział pediatryczny Szpitala Gwardii Narodowej im. Króla Abd al-Aziza w Rijadzie - są w bardzo dobrym stanie i dochodzą do siebie szybciej, niż spodziewali się lekarze.

Dziewczynki są ruchliwe, pogodne, same próbują się podnosić i siadać - opowiada Adam Kułach. Na oddziale pediatrycznym towarzyszy im systematycznie matka, Wiesława Dąbrowska. W Rijadzie przebywa nadal także polska lekarka, Jolanta Jeżewska.

Siostry Kołacz nie są już podłączone do żadnej aparatury medycznej, karmione są normalnie - mlekiem z butelki. Od kilku dni poddawane są fizjoterapii, która usprawnić ma po operacji ich nóżki. Fizjoterapia, jak zaznacza ambasador, przeprowadzana jest bardzo ostrożnie i delikatnie - w trosce o bezpieczeństwo dzieci.

Zgodnie z planami lekarzy, założone dziewczynkom podczas operacji rozdzielenia sztuczne odbyty zostaną usunięte najprawdopodobniej w ciągu 3-5 tygodni. Według ambasadora Kułacha dzieci powinny powrócić do Polski za trzy miesiące.

15-miesięczne siostry Kołacz zostały rozdzielone w Rijadzie 3 stycznia. Były złączone pośladkami i dolną częścią pleców. Kilkunastogodzinną operację, na koszt następcy tronu Arabii Saudyjskiej, przeprowadził w poniedziałek 60-osobowy zespół medyczny, w tym 27-osobowa ekipa chirurgiczna.

Źródło artykułu:PAP
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (0)
Zobacz także