Polski wątek w aferze z Facebookiem. Portal wykorzystywał dane kilkudziesięciu milionów użytkowników
Śledztwo brytyjskich mediów potwierdziło wykorzystywanie danych na portalach społecznościowych do manipulacji i marketingu politycznego. "Guardian" przytacza polski wątek w aferze, zwraca uwagę na "niesamowicie podobne" do siebie metody.
Firma analityczna Cambridge Analytica, która współpracowała z zespołem wyborczym Donalda Trumpa, zebrała miliony profili amerykańskich wyborców na Facebooku i wykorzystała je do stworzenia potężnego oprogramowania do przewidywania preferencji politycznych i wpływania na wybory.
"Guardian" przytacza wątek, cytując samego Facebooka. W swoim dziale "Success stories" portal społecznościowy opisuje ostatnie wybory prezydenckie w Polsce. "Facebook był nieodzownym elementem kampanii wyborczej Andrzeja Dudy. Dzięki narzędziom Facebooka zespół Andrzeja Dudy zamienił jego stronę w główny kanał komunikacji z wyborcami" – czytamy. - "Zarówno język, jak i twierdzenia zawarte w opisie, są niesamowicie podobne do tych używanych przez Cambridge Analytica" - konkluduje "Guardian".
Zobacz także: Julia Pitera ostro krytykuje Dudę
Algorytm, którym posłużył się program, został stworzony przez polskiego naukowca, doktora Michała Kosińskiego.
"Guardian" we wtorkowym wydaniu opisuje mechanizm przekazywania informacji przez firmy współpracujące z Facebookiem. "Wrzucasz tyle informacji o tym kim jesteś, tylko w jednym miejscu. Więc gdziekolwiek wejdziesz, polubisz coś, dajesz mi wskazówkę, kim jesteś jako osoba " - tłumaczył szef działu badań Cambridge Analytica Chris Wylie.
Bardziej podatnych na sugestię firma miała "odławiać" i przekonywać do oddania głosu na Donalda Trumpa.
Źródło: theguardian.com