Polska przeciw terrorystom, a nie przeciw Czeczenom
Prezydent Aleksander Kwaśniewski zapewnił w
wywiadzie dla rosyjskiej telewizji, że nasz kraj nie będzie
udzielał gościny czeczeńskim instytucjom popierającym terroryzm,
nie zamierza jednak odmawiać pomocy uchodźcom i uciszać
proczeczeńskich opinii.
Obiecujemy i wam, i rosyjskim telewidzom, że wszędzie, gdzie istnieje terroryzm, gdzie gwałcone są zasady praworządności, Polska występować będzie przeciwko tym zjawiskom. Na naszym terytorium nie będzie żadnego centrum, ani czeczeńskiego, ani żadnego innego, które mogłoby zajmować się podobną działalnością - zapewnił Kwaśniewski w wywiadzie dla niedzielnego programu rosyjskiej RTR "Wiesti Niedieli".
Polski prezydent zaznaczył przy tym, że jego słowa dotyczą tylko instytucji wspierających terroryzm. Polska nie będzie - według jego słów - odmawiać wjazdu czeczeńskim uchodźcom ani uciszać proczeczeńskich opinii.
Tam gdzie mówimy o wolnościach, o tym, że człowiek chce się swobodnie wypowiedzieć, gdzie mamy do czynienia z ludźmi, którzy utracili dach nad głową, tam my Polacy nie mamy prawa odmawiać. Nie mamy, bo sami setki lat byliśmy w podobnej sytuacji - powiedział. Nie możemy zabronić działalności tym, którzy chcą walczyć o prawa człowieka i o demokrację - dodał.
Wywiad nagrano w czasie niedawnej wizyty polskiego prezydenta w Moskwie.
Jakub Kumoch