Polska państwem świeckim? Rada Konsultacyjna przy OSK proponuje rozwiązania

- Chcieliśmy zebrać głosy z ulicy, internetu, poczty elektronicznej i sugestie ekspertów, aby zaprezentować zarówno rozwiązania, które możemy wykonać już dzisiaj, jak i takie, które będą możliwe, gdy w Sejmie zasiądzie większość popierająca rozdział Kościoła od państwa – wyjaśniała Bożena Przyłuska, koordynatorka prac zespołu.

Przedstawiciele organizacji zaproponowali dziś kroki, które mają przybliżyć rozdział Kościoła od państwa.

Zainaugurowana dziś kampania Same Plusy ma służyć "popularyzacji wiedzy na temat związku, jaki istnieje między indywidualnymi wyborami i postawami ludzi, a pozycją polityczną Kościoła rzymskokatolickiego w Polsce oraz zachęcie do odseparowania się od Kościoła we wszystkich obszarach życia prywatnego i społecznego".

Jak argumentowała Hanna Zabielska: "Świeckie państwo ma same plusy. Prosimy, żeby nie mówić, że Polska jest państwem katolickim. Jesteśmy demokracją, a konstytucja gwarantuje równość poglądów, mamy prawo żyć zgodnie z własnymi wyborami".

Kampania Same Plusy popularyzuje również takie rozwiązania, jak wypisanie dzieci z lekcji religii, rezygnację z chrztu czy śluby humanistyczne.

Zdaniem dr Barbary Labudy: "najważniejszą grupą zawodową w naszym kraju stał się kler katolicki wraz z jego anachronicznym, skostniałym patrzeniem na świat i ludzi".

Zespół Świeckie Państwo Rady Konsultacyjnej przy OSK proponuje doprecyzowanie art. 25 ust. 3 Konstytucji RP w drodze ustawy, która:

- określi zakres niezależności i autonomii Kościołów i związków wyznaniowych, zawężając ją wyłącznie do sfery religijnej;

- doprecyzuje, czym jest działalność religijna i wyłączy z niej m.in. obrót nieruchomościami i prowadzenie inwestycji (obecnie zdefiniowana w art. 19 ustawy o gwarancjach wolności sumienia i wyznania);

- usankcjonuje objęcie działalności poza-religijnej Kościołów i związków wyznaniowych przepisami na zasadach ogólnych, prowadzenie czynności przez organy ścigania bez konieczności uzyskania zgody strony kościelnej, objęcie kościelnych osób prawnych obowiązkiem prowadzenia rachunkowości także w ramach ich niegospodarczej działalności statutowej, wgląd w stan majątkowy Kościołów i związków wyznaniowych, wprowadzi zakaz egzorcyzmów wobec osób niepełnoletnich, wprowadzi zakaz agitacji wyborczej w kościołach.

Jak twierdzi zespół, symbolika religijna jest wszechobecna w państwowych urzędach i instytucjach – "każdy może powiesić krzyż, gdzie chce, a zdjęcie raz powieszonego jest uznawane za akt agresji". W związku z tym, podczas konferencji zaproponowano takie rozwiązania jak:

- Zakaz wprowadzania elementów obrządku religijnego do ceremoniału państwowego;

- Zakaz umieszczania symboli religijnych w państwowych urzędach i instytucjach;

- Zakaz łączenia wydarzeń organizowanych przez władze samorządowe lub instytucje im podległe z ceremoniami religijnymi;

- Zakaz zatrudniania kapelanów w państwowych urzędach, instytucjach, szpitalach i wojsku; wyprowadzenie Ordynariatu Polowego ze struktur Ministerstwa Obrony Narodowej;

- Zmiana wzoru paszportu - usunięcie adnotacji Bóg-Honor-Ojczyzna.

Na stronie Zespołu Świeckie Państwo znajdziemy też propozycje zrównania pozycji prawnej Kościoła rzymskokatolickiego z pozycją innych związków wyznaniowych, powołania niezależnej komisji, do spraw wyjaśnienia, rozliczenia zbrodni pedofilii w Kościele czy nałożenia na wojewódzkich inspektorów farmaceutycznych obowiązku monitorowania, czy apteki przestrzegają prawa i dostęp do antykoncepcji nie podlega nielegalnym ograniczeniom.

Z sondażu Kantar Millward Brown przeprowadzonego w ubiegłym roku dla "Wysokich Obcasów" wynika, że aż 64 proc. Polaków popiera ograniczenie finansowania Kościoła przez państwo. 29 proc. jest temu przeciwnych, 7 proc. nie potrafi udzielić odpowiedzi na to pytanie.

Za projektem świeckie państwo opowiedziało się 88 proc. niewierzących i 60 proc. osób, które zdeklarowały się jako wierzące.