Polska nie wyśle wojsk do Ukrainy. Nieoficjalne doniesienia
Polska nie chce wysłać swoich wojsk do Ukrainy na okres ewentualnego zawieszenia broni - dowiedziała się nieoficjalnie korespondentka RMF FM. Warszawa chce odegrać inną ważną rolę.
12.12.2024 | aktual.: 12.12.2024 13:36
Jak podaje korespondentka RMF FM Katarzyna Szymańska-Borginon, w Brukseli nieoficjalnie dyskutuje się na temat rozmieszczenia wojsk w Ukrainie. To dałoby Unii Europejskiej rolę do odegrania w gwarantowaniu zawieszenia broni w konflikcie.
Bruksela jest jednak przekonana, że Polska nie wyśle swoich wojsk do Ukrainy. Jak opisuje dziennikarka, chodzi m.in. o względy historyczne - obecność polskich wojsk na terytoriach, które dawniej należały do Rzeczpospolitej, mogłaby zostać źle odebrana.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Dodatkowo istotna jest kwestia kryzysu na granicy polsko-białoruskiej. W tym gorącym miejscu stacjonuje kilka tysięcy wojskowych. Zaangażowanie w Ukrainie wymagałoby zapewne osłabienia na tym odcinku.
Polska zaangażuje się w inny sposób
Jak opisuje korespondentka RMF FM - Polska chce się zaangażować w inny sposób. Mogłaby być głównym zapleczem logistycznym dla sił pokojowych.
Politico wcześniej podawało, że temat rozlokowania sił pokojowych w Ukrainie będzie tematem rozmów premiera Donalda Tuska z prezydentem Francji Emmanuelem Macronem.
Jak podkreśla Politico, spotkanie dwóch unijnych przywódców odbywa się w obliczu rosnących obaw, że podczas nadchodzącej prezydentury Donalda Trumpa Europejczycy zostaną zmuszeni do przejęcia większej odpowiedzialności w zakresie wojskowości w Ukrainie.
Czytaj więcej:
Źródło: RMF FM, Politico, WP