Kaczyński zostanie przesłuchany? "Takiej decyzji wykluczyć nie można"

- To będzie decyzja prokuratora. Takiej decyzji wykluczyć nie można - przyznał prokurator Przemysław Nowak, zapytany, czy Jarosław Kaczyński zostanie przesłuchany w sprawie śmierci Barbary Skrzypek.

Jarosław Kaczyński
Jarosław Kaczyński
Źródło zdjęć: © PAP | PAP/Przemysław Piątkowski
Tomasz Waleński

- Czy ta sprawa jest wykorzystywana politycznie i czy Jarosław Kaczyński zostanie przesłuchany? Czy prokuratura sprawdzi jego słowa o fałszowaniu zeznań pani Barbary Skrzypek, o których mówił, mówił o fałszowaniu zeznań przez prokuraturę? - został zapytany na konferencji prasowej rzecznik Prokuratury Krajowej.

- Powiem trochę mocniej niż pani rzecznik prokuratora generalnego. Tu nie mamy podejrzenia, że sprawa jest wykorzystywana politycznie. Ona jest w sposób ewidentny wykorzystywana politycznie - stwierdził na wstępie prok. Przemysław Nowak.

- To będzie decyzja prokuratora. Takiej decyzji wykluczyć nie można - odparł w odniesieniu do ewentualnego przesłuchania prezesa PiS rzecznik Prokuratury Krajowej. - Z punktu widzenia tej aktywności, ale również na okoliczność wiedzy na temat stanu zdrowia zmarłej - dodał.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Śmierć Barbary Skrzypek. Kaczyński ujawni, o czym z nią rozmawiał?

Co musisz wiedzieć o śmierci Barbary Skrzypek?

Barbara Skrzypek była przesłuchiwana jako świadek w śledztwie dotyczącym planowanej budowy dwóch wieżowców przez spółkę Srebrna, powiązaną z Prawem i Sprawiedliwością. Przesłuchanie odbyło się 12 marca 2025 roku i trwało około czterech godzin. W trakcie przesłuchania obecni byli pełnomocnicy austriackiego biznesmena Geralda Birgfellnera, jednak pełnomocnik Skrzypek nie został dopuszczony do udziału w czynności. Prokuratura twierdzi, że przesłuchanie odbyło się zgodnie z procedurami.

Nagła śmierć i reakcje polityczne

Trzy dni po przesłuchaniu, 15 marca 2025 roku, Barbara Skrzypek zmarła nagle w swoim mieszkaniu. Jej śmierć wywołała falę komentarzy wśród polityków Prawa i Sprawiedliwości. Jarosław Kaczyński oskarżył rząd Donalda Tuska o przyczynienie się do jej śmierci, nazywając ją "ofiarą łotrów" - jednocześnie nie dostarczył dowodów na potwierdzenie tej tezy. Wielu polityków PiS opublikowało identyczne oświadczenia w mediach społecznościowych - sugerując, że śmierć Skrzypek była wynikiem działań prokuratury. 

Kontrowersje wokół stanu zdrowia i procedur

Podczas przesłuchania Barbara Skrzypek sygnalizowała problemy zdrowotne, w tym kłopoty ze wzrokiem. Jej pełnomocnik wskazuje w oświadczeniu w tej sprawie na sygnalizowany zły stan zdrowia świadka oraz na fakt, że nie został dopuszczony do udziału w przesłuchaniu. Prokuratura utrzymuje, że nie było podstaw prawnych do udziału pełnomocnika w tej czynności.

Sprawę prowadzi Ewa Wrzosek

Prokurator Ewa Wrzosek przekonuje, że przesłuchanie Barbary Skrzypek odbyło się z zachowaniem wszelkich standardów procesowych. Zaznaczyła, że podczas przesłuchania Skrzypek sygnalizowała jedynie zdenerwowanie oraz problemy ze wzrokiem, które mogły utrudniać jej odczytanie protokołu. Wrzosek zapewniła, że dołożyła wszelkich starań, aby protokół został odczytany i aby Skrzypek miała możliwość wniesienia ewentualnych zastrzeżeń. W odpowiedzi na zarzuty łączące śmierć Barbary Skrzypek z działaniami prokuratury, Ewa Wrzosek oświadczyła, że osoby sugerujące taki związek mogą ponieść odpowiedzialność karną za pomówienia i groźby. 

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Jarosław Kaczyńskiprzesłuchanieprokuratura

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (78)