Nowe fakty. Przesłuchano lekarza ws. śmierci Barbary Skrzypek
- Adam Bodnar wyraża zdecydowany sprzeciw, żeby łączyć śmierć Barbary Skrzypek z czynnością przesłuchania jej w charakterze świadka - oświadczyła rzeczniczka Prokuratora Generalnego Anna Adamiak. Przesłuchano lekarza, który stwierdził zgon Skrzypek.
- Pojawiały się również takie zmanipulowane informacje, że do śmierci pani Barbary Skrzypek doszło bezpośrednio po przeprowadzeniu czynności przesłuchania. To jest oczywistą nieprawdą. Do zgonu doszło trzy dni później - przekazała prokurator Anna Adamiak, rzeczniczka prokuratora generalnego.
- Nie sposób zaakceptować wypowiedzi nawet prominentnych polityków polskich, w których to oskarża się wręcz prokuraturę - powiedziała prokuratura. - Z jakąś łatwością przychodzi niektórym osobom formułowanie wypowiedzi, że pani Barbara Skrzypek zginęła w prokuraturze. (...) Wypowiedź ta formułowana była w oparciu o hipotezy i domniemania, a nie fakty i konkretne okoliczności - stwierdziła Adamiak.
Podkreślono, że decyzja Ewy Wrzosek zapadła w zgodzie z obowiązującym prawem. Anna Adamiak oświadczyła, że nie było do tej pory konieczności przesłuchania Wrzosek.
- Prokurator generalny Adam Bodnar nie będzie w tej sprawie podejmował żadnych działań przysługujących mu w ramach kompetencji prokuratora generalnego. Natomiast oczekuje determinacji prokuratury w rzetelnym, profesjonalnym wyjaśnieniu okoliczności śmierci - powiedziała prokurator Adamiak.
Śledztwo ws. śmierci Barbary Skrzypek
Prok. Nowak przekazał, że zostało wszczęte śledztwo w kierunku nieumyślnego spowodowania śmierci. Podkreślono, że to standardowa procedura w takiej sytuacji.
- W toku śledztwa prokurator próbował na tyle, na ile było to możliwe, ustalić przyczynę zgonu. W tym celu między innymi w dniu dzisiejszym rozmawiano z lekarzem, który był obecny w sobotę w mieszkaniu pokrzywdzonej. Niestety to przesłuchanie nie wyjaśniło przyczyn zgonu. Lekarz w zasadzie nie miał nic więcej do powiedzenia poza tym, że pani nie żyła i przyczyna śmierci nie jest znana - usłyszeliśmy na konferencji Prokuratury Krajowej.
Przemysław Nowak dodał, że prokurator prowadzący śledztwo ws. śmierci Barbary Skrzypek będzie kontynuował czynności zmierzające do uzyskania dokumentacji medycznej.
- Prokurator zwrócił się do NFZ-u celem wskazania celem uzyskania informacji, jakie podmioty medyczne dostawały refundację - powiedział Przemysław Nowak.
Podkreślono, że nie ma żadnych informacji od rodziny Barbary Skrzypek, żeby podobnie jak politycy PiS, wiązali przesłuchanie z jej śmiercią.
Co musisz wiedzieć o śmierci Barbary Skrzypek?
1. Przesłuchanie w sprawie spółki Srebrna
Barbara Skrzypek była przesłuchiwana jako świadek w śledztwie dotyczącym planowanej budowy dwóch wieżowców przez spółkę Srebrna, powiązaną z Prawem i Sprawiedliwością. Przesłuchanie odbyło się 12 marca 2025 roku i trwało około czterech godzin. W trakcie przesłuchania obecni byli pełnomocnicy austriackiego biznesmena Geralda Birgfellnera, jednak pełnomocnik Skrzypek nie został dopuszczony do udziału w czynności. Prokuratura twierdzi, że przesłuchanie odbyło się zgodnie z procedurami.
2. Nagła śmierć i reakcje polityczne
Trzy dni po przesłuchaniu, 15 marca 2025 roku, Barbara Skrzypek zmarła nagle w swoim mieszkaniu. Jej śmierć wywołała falę komentarzy wśród polityków Prawa i Sprawiedliwości. Jarosław Kaczyński oskarżył rząd Donalda Tuska o przyczynienie się do jej śmierci, nazywając ją "ofiarą łotrów" - jednocześnie nie dostarczył dowodów na potwierdzenie tej tezy. Wielu polityków PiS opublikowało identyczne oświadczenia w mediach społecznościowych - sugerując, że śmierć Skrzypek była wynikiem działań prokuratury.
3. Kontrowersje wokół stanu zdrowia i procedur
Podczas przesłuchania Barbara Skrzypek sygnalizowała problemy zdrowotne, w tym kłopoty ze wzrokiem. Jej pełnomocnik wskazuje w oświadczeniu w tej sprawie na sygnalizowany zły stan zdrowia świadka oraz na fakt, że nie został dopuszczony do udziału w przesłuchaniu. Prokuratura utrzymuje, że nie było podstaw prawnych do udziału pełnomocnika w tej czynności.
4. Sprawę prowadzi Ewa Wrzosek
Prokurator Ewa Wrzosek przekonuje, że przesłuchanie Barbary Skrzypek odbyło się z zachowaniem wszelkich standardów procesowych. Zaznaczyła, że podczas przesłuchania Skrzypek sygnalizowała jedynie zdenerwowanie oraz problemy ze wzrokiem, które mogły utrudniać jej odczytanie protokołu. Wrzosek zapewniła, że dołożyła wszelkich starań, aby protokół został odczytany i aby Skrzypek miała możliwość wniesienia ewentualnych zastrzeżeń. W odpowiedzi na zarzuty łączące śmierć Barbary Skrzypek z działaniami prokuratury, Ewa Wrzosek oświadczyła, że osoby sugerujące taki związek mogą ponieść odpowiedzialność karną za pomówienia i groźby.