Polska nie podpisała Międzynarodowego Regulaminu Telekomunikacyjnego
Polska nie podpisała Międzynarodowego Regulaminu Telekomunikacyjnego (ITR). Podczas konferencji WCIT-12 w Dubaju polska delegacja, na czele z ministrem Michałem Bonim, nie zgodziła się zapisy, które - jej zdaniem - mogą otwierać furtkę do ograniczania wolności słowa w internecie.
13.12.2012 | aktual.: 14.12.2012 01:29
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Minister cyfryzacji i administracji Michał Boni powiedział IAR, że część zapisów dokumentu budzi obawy. Zwłaszcza niejasna definicja słowa "security" użyta w dokumencie oraz furtka, która może dawać możliwość ingerencji w treść internetu.
Ponieważ nie wszystkie postulaty Polski zgłoszone podczas negocjacji zostały uwzględnione zdecydowano się nie podpisywać umowy.
Dokument zostanie poddany społecznym konsultacjom w kraju. Jeśli opinia publiczna podzieli obawy ministerstwa, to Polska odrzuci przystąpienie podpisanie Regulaminu definitywnie. Jeśli podczas konsultacji okaże się, że obawy wyrażane dziś są przesadzone, to rząd może parafować umowę w przyszłości.
Niemal rok temu opinię publiczną poruszyły protesty przeciwko umowie ACTA, która w opinii internautów miała ograniczyć wolność słowa w internecie. Wówczas rząd podpisał tę umowę, ale wskutek nacisków opinii publicznej w całej Europie umowy nie ratyfikowano. W przypadku umowy ITR rząd chce najpierw poznać opinie internautów, potem ewentualnie rozwiać swoje wątpliwości i parafować dokument, aby sytuacja sprzed roku nie powtórzyła się.