Polska Misja Medyczna chce uruchomić szpital polowy w Ukrainie
Polska Misja Medyczna planuje zbudować szpital polowy w Ukrainie. Szczegóły inicjatywy, jak dokładna lokalizacja czy personel, nie są jeszcze znane. Miałby się on jednak znajdować blisko polskiej granicy. Organizacja prowadzi w tej sprawie rozmowy z amerykańskim partnerem.
Na razie nie jest znana dokładna lokalizacja szpitala, ale – jak ustaliła Polska Misja Medyczna z amerykańskim partnerem – byłoby to nie dalej, niż godzinę drogi, od polskiej granicy. Chodzi o to, aby możliwa była natychmiastowa ewakuacja personelu i pacjentów w razie zagrożenia.
- Zobaczymy, jaka będzie sytuacja, jeśli chodzi o bezpieczeństwo, za dwa miesiące. Może będzie już zawieszenie broni, może porozumienie pokojowe - powiedziała Małgorzata Olasińska-Chart, przedstawicielka organizacji.
Czytaj także: Uderzyli w Rosję. Ponad 700 samolotów uziemionych
Koszt to około 700 tys. dolarów
Koszt uruchomienia szpitala polowego z podstawowym wyposażeniem (sprzęt niemedyczny, szafki, leżaki) to około 700 tys. dolarów. Drugie tyle to koszt sprzętu medycznego.
Na początku w szpitalu byłoby miejsce dla najpilniejszych przypadków i sale chirurgiczne.
Specjaliści dojeżdżaliby z Polski
Personel w dużej części miałby składać się z ukraińskich medyków. Z Polski dojeżdżaliby specjaliści wspierający pracę zespołu.
Polska Misja Medyczna prowadzi już pomoc w Ukrainie. Wysyła m.in. kilkanaście konwojów z potrzebnymi środkami do tamtejszych szpitali. Prowadzona jest też zbiórka, do której można się włączyć, przekazując darowiznę na numer konta Polskiej Misji Medycznej: 62 1240 2294 1111 0000 3718 5444 z dopiskiem "UKRAINA".
Źródło: PAP