Od tygodnia wolontariuszki Polskiej Misji Medycznej pomagają migrantom w strefie stanu wyjątkowego. Anna, ratowniczka medyczna, i Olga, chirurg dziecięca, pracują w białowieskiej przychodni. Są jedynymi przedstawicielkami organizacji pozarządowych, które mogą nieść pomoc w strefie stanu wyjątkowego. - Wielu ludzi cierpi z powodu tak zwanej stopy okopowej - obrzęku i odmrożeń kończyn dolnych. Mają trudności w chodzeniu. Zdarzają się rany i powierzchowne urazy, a także wymagające opieki kobiety w ciąży - relacjonują w Wirtualnej Polsce.