Polska lekarka oddała nieznajomej pacjentce swoją nerkę

Polska lekarka z Chicago na co dzień leczy pacjentów z chorymi nerkami. Teraz podjęła niezwykłą decyzję i oddała swój organ pacjentce, której wcześniej nawet nie spotkała. To decyzja, która może uratować niejedno życie.

Polska lekarka Aleksandra Gmurczyk na co dzień pracuje jako nefrolog w szpitalu Northwestern Medicine w Chicago
Polska lekarka Aleksandra Gmurczyk na co dzień pracuje jako nefrolog w szpitalu Northwestern Medicine w Chicago
Źródło zdjęć: © Northwestern Medicine
Paweł Buczkowski

Polska lekarka Aleksandra Gmurczyk na co dzień pracuje jako nefrolog w szpitalu Northwestern Medicine w Chicago i ratuje życie pacjentów cierpiących na niewydolność nerek. W swojej pracy często stykała się z nieufnością starszych pacjentów do przeszczepów. "Kilka lat temu zaczęła się zastanawiać, jak mogłaby zmienić opinie swoich pacjentów, gdyby oddała jedną ze swoich nerek komuś w potrzebie" - czytamy na stronie amerykańskiej placówki medycznej.

- Wiem, że ludzie mogą być zdrowi z jedną nerką i wiem, jak duże jest zapotrzebowanie na narządy od żywych dawców. Miałam nadzieję, że oddając nerkę, pomogę komuś, a także chciałem zainspirować innych do donacji - tłumaczy 46-letnia polska lekarka, której słowa cytuje amerykański szpital.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Jak podaje szpital Northwestern Medicine, doktor Gmurczyk oddała swoją nerkę pacjentce ze stanu Wirginia, której nigdy nie spotkała. Z kolei mąż tej samej pacjentki przekazał swoją nerkę pacjentowi z Northwestern Medicine w Chicago. On sam nie mógł pomóc żonie, bo jego organ genetycznie nie pasował do żony.

- To wersja idealnego efektu domina w świecie transplantologii - powiedział John Friedwald, dyrektor medyczny oddziału transplantacji nerek i trzustki w Northwestern Memorial Hospital.

Nerka pobrana od doktor Aleksandry Gmurczyk
Nerka pobrana od doktor Aleksandry Gmurczyk© Northwestern Medicine

- Jeśli jesteś osobą zdrową i myślisz, że możesz kwalifikować się do bycia dawcą nerki, zachęcam do sprawdzenia tej możliwości - powiedziała po operacji Aleksandra Gmurczyk. Dodała, że wszystkie wizyty przed operacją odbyły się w ciągu jednego dnia, a po operacji potrzebowała tylko krótkiej przerwy przed powrotem do normalnej aktywności. - Czuję, że skorzystałem tak samo jak biorcy, ponieważ wiem, jak bardzo moja decyzja o przekazaniu darowizny poprawi ich życie - dodała Aleksandra Gmurczyk.

Specjaliści szacują, że w Stanach Zjednoczonych na przeszczep organu czeka obecnie 90 tysięcy osób, z czego aż 85 proc. na nerkę.

Źródło: Northwestern Medicine

Źródło artykułu:WP Wiadomości
lekarkaprzeszczep organówzdrowie
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (116)