Polska kupi nowe czołgi od USA. "Najważniejszy kontrakt zbrojeniowy od lat"
- Wojsko Polskie musi być wyposażone w najnowocześniejszy sprzęt, żeby nie stało się z Polską to, co dzieje się z Ukrainą - powiedział w sobotę szef MON. Mariusz Błaszczak poinformował, że niedługo do Polski trafi 250 sztuk Abramsów.
"Wojsko Polskie się wzmacnia! Kongres USA wyraził zgodę na sprzedaż Polsce 250 czołgów Abrams. To już ostatni ważny krok przed podpisaniem umowy na ich zakup. To najważniejszy kontrakt zbrojeniowy od lat" - ogłosił najpierw na Twitterze minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak:
Później w trakcie konferencji prasowej szef MON oznajmił, że jest przekonany, iż transakcja na zakup pojazdów opancerzonych zostanie zrealizowana w krótkim czasie.
- I jak najszybciej będzie to możliwe, że na wyposażenie Wojska Polskiego trafią czołgi Abrams. To najnowocześniejsze czołgi na świecie, które znacząco wzmocnią potencjał Wojska Polskiego - wskazał.
Czołgi Abrams w Polsce. "Żeby nie stało się z Polską to, co dzieje się z Ukrainą"
Błaszczak sprecyzował, że zakupione czołgi rozlokowane będą we wschodniej części naszego kraju - tak więc wzmocnią wschodnią flankę NATO, odstraszając ewentualnego agresora.
- Wojsko Polskie musi być wyposażone w najnowocześniejszy sprzęt, żeby nie stało się z Polską to, co dzieje się z Ukrainą, żeby agresor wiedział, że jeżeli uderzy na Polskę, to spotka się ze stanowczą odpowiedzią - zaznaczył minister obrony narodowej.
Zaznaczył, że Polska jest w NATO i państwa sojuszu są solidarne względem siebie. - Ale bez woli stawiania oporu musimy pamiętać o tym, że wsparcia nie dostaniemy, jeżeli sami nie będziemy zabiegać o naszą wolność - dodał.
Czołgi Abrams w Polsce "tak szybko, jak to jest możliwe"? Jest zapowiedź MON
Z kolei już piątek, na antenie TVP Info szef MON zapowiadał, że czołgi Abrams trafią do Polski "tak szybko, jak to jest możliwe". Przekazał, że na ten temat właśnie rozmawiał z sekretarzem obrony USA, Lloydem Austinem.
Przypomniał też, że dwa tygodnie temu sekretarz obrony był w Polsce i publicznie powiedział, że jest zgoda Stanów Zjednoczonych na sprzedaż czołgów Abrams.
- Procedura jest taka, że wniosek, który złożyliśmy w ubiegłym roku został rozpatrzony pozytywnie przez rząd, teraz czekamy na rozstrzygnięcie w Kongresie. Jestem spokojny, bo pracowaliśmy, żeby to rozstrzygnięcie było pozytywne - podkreślał wtedy Błaszczak.
Departament Stanu USA wyraził zgodę na sprzedaż Polsce 250 czołgów Abrams w najnowocześniejszej wersji M1A2 SEPv3. Chęć zakupienia amerykańskich pojazdów opancerzonych polski rząd zapowiadał już w ubiegłym roku. Zgodnie z zapowiedziami MON pierwsza partia maszyn powinna trafić do naszego kraju w 2022 r.
Czołgi Abrams produkowane są przez koncern General Dynamics w fabryce w Limie w stanie Ohio.
W sobotę zgodę na sprzedaż wyraził także amerykański Kongres.
Źródło: TVP Info, PAP, Twitter
Przeczytaj także: