Polska armia czerpie z doświadczeń Ukrainy. - Pamiętajmy, że ten kraj jest od 4 lat w stanie wojny i wszyscy na początku sądzili, że nie przetrwa 2-3 tygodni czy miesięcy. A nagle się okazuje, że nie tylko przetrwał, ale rozwinął niektóre elementy systemu obronnego, elementy taktyki i techniki, sposobu zarządzania krajem i tak dalej, i tak, my z tego również musimy czerpać - mówił w programie "Newsroom" WP gen. Mieczysław Bieniek. - To jest bolesne, co ja mówię, ale oni to okupili swoją krwią - dodał doradca MON.
Gen. Mieczysław Bieniek w programie "Newsroom" WP wyraził radość z planów spotkania Wołodymyra Zełenskiego z Karolem Nawrockim. - Cieszy mnie fakt, że przywódcy polityczni rozmawiają ze sobą, że zmierza ku temu, żeby jak najlepiej sprawy bezpieczeństwa się toczyły zarówno dla Polski, jak i dla Ukrainy - mówił.
Doradca MON podkreślił, że ważne jest też dla wojska, by czerpać z doświadczeń Ukrainy.
- To jest bardzo ważne. Pamiętajmy, że ten kraj jest od 4 lat w stanie wojny i wszyscy na początku sądzili, że nie przetrwa 2-3 tygodni czy miesięcy. A nagle się okazuje, że nie tylko przetrwał, ale rozwinął niektóre elementy systemu obronnego, elementy taktyki i techniki, sposobu zarządzania krajem i tak dalej, i tak my z tego również musimy czerpać - mówił.
"Czerpiemy od nich"
- To jest bolesne, co ja mówię, ale oni to okupili swoją krwią. Setkami, tysiącami zabitych, cierpieniem ludności cywilnej, zniszczeniem infrastruktury, odbudowywaniu tej infrastruktury również w trakcie wojny. To są elementy, doświadczenie, które zdobywa się w trakcie działań. Proszę sobie tutaj wyobrazić, że czerpiemy z tego, ale również szkolimy Ukraińców. Co miesiąc setki żołnierzy ukraińskich jest na naszych poligonach, jak i poligonach innych państw, na naszym sprzęcie, który im dostarczamy - mówił.
- My czerpiemy od nich zasady prowadzenia działań zbrojnych w takiej sytuacji jak dzisiaj. Walki radioelektronicznej, walki dronowej, przeciwdronowej. I my niektóre systemy od nich przyjmujemy. Oni przekazują te doświadczenia, bo pamiętajmy, że ta wojna się toczy tu i teraz, za naszymi granicami - powiedział.