Awantura o MiG-i. BBN odpowiada
"Lakoniczne zdania dot. propozycji donacji sprzętu na Ukrainę padające podczas KBN nie można mylić z rzetelnym informowaniem prezydenta o planach i zamiarach MON!" - grzmi gen. Mirosław Bryś, który - jak przekazał Władysław Kosiniak-Kamysz - miał otrzymać informacje ws. przekazania MiG-29 Ukrainie.
"Gdzie była mowa o harmonogramie - czasie dostarczania, co z pakietem technicznym? Co z pakietem uzbrojenia? Co z pakietem uzbrojenia? W jaki sposób zagospodarujemy "dziurę" po donowanych samolotach. Co z personelem latającym i technicznym? Jaki MON ma plan na ten personel? Czy utracimy kolejne zdolności? O tym wszystkim nie było mowy na Komitecie!!!" - pisze zastępca szefa Biura Bezpieczeństwa Narodowego w mediach społecznościowych.
"Trzy światy Johna Scherera". Ekspertka zachęca, by wypróbować
Komunikat w tej sprawie wydało także BBN. "Decyzja o wydzieleniu z zasobów Sił Zbrojnych RP części sprzętu bojowego - myśliwców MiG-29 - i przekazaniu ich Siłom Zbrojnym Ukrainy powinna być poprzedzona odrębną konsultacją, a przede wszystkich informacją przekazaną bezpośrednio Zwierzchnikowi Sił Zbrojnych" - czytamy.
Kosiniak-Kamysz zabiera głos
Sprawa planowanego przekazania samolotów MiG-29 Ukrainie była omawiana podczas rządowego komitetu bezpieczeństwa w obecności przedstawiciela prezydenta dwukrotnie – podkreślił w czwartek wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz.
Minister ponownie podkreślił, że temat ten był kilkukrotnie omawiany podczas kadencji prezydenta Andrzeja Dudy, ale również już podczas kadencji Karola Nawrockiego podczas Komitetu Rady Ministrów do spraw Bezpieczeństwa Narodowego, który obraduje co wtorek. Zaznaczył, że w takich posiedzeniach uczestniczy przedstawiciel prezydenta – zastępca szefa BBN gen. Mirosław Bryś.