Polscy żołnierze wesprą misję NATO w Iraku
Sekretarz generalny NATO Jaap de Hoop
Schaeffer zwrócił się do ministra obrony Jerzego
Szmajdzińskiego z prośbą o wsparcie misji szkoleniowej NATO w
Iraku plutonem transportowym i zespołem ochrony. Szef resortu
obrony zgodził się - poinformowało centrum informacyjne MON.
08.12.2004 | aktual.: 08.12.2004 21:32
W piątek podczas niezapowiedzianej wizyty w Bagdadzie Scheffer otworzył w obrębie silnie strzeżonej tzw. Zielonej Strefy w centrum miasta placówkę szkoleniową NATO i rozmawiał z szefem dyplomacji irackiej Hosziarem Zebarim o planach szkolenia irackich oficerów przez NATO. Właśnie do Zielonej Strefy na przełomie stycznia i lutego 2005 r. na trzy miesiące zostanie przeniesiony pluton kierowców i żołnierzy z polskich sił stabilizacyjnych.
Jak poinformowano w komunikacie, znajdą się oni w dyspozycji Głównodowodzącego Siłami NATO w Europie, który jest odpowiedzialny za organizację misji szkoleniowej Sojuszu w Iraku.
Szmajdziński podjął tę decyzję po konsultacjach z prezydentem, premierem i ministrem spraw zagranicznych.
NATO jest w potrzebie. Misja szkoleniowa ma kłopot z ruszeniem. W związku z tym doszedłem do wniosku, że trzeba pozytywnie zareagować na prośbę sekretarza generalnego i na trzy miesiące udzielić takiej pomocy - powiedział Szmajdziński.
Minister, pytany czy okres ten może zostać przedłużony, odpowiedział: zobaczymy jak się rozwinie sytuacja. Liczę na to, że inni członkowie sojuszu wejdą do tej misji.
NATO wysłało dotychczas do Iraku około 70 instruktorów wojskowych z Włoch, Węgier, Norwegii i Kanady. Plany przewidują otwarcie w Iraku, choć gdzieś poza Bagdadem, akademii wojskowej NATO.
Podczas piątkowej wizyty w Iraku Scheffer powiedział, że NATO organizuje szkolenia w Iraku po to by przeobrażenia polityczne w tym kraju postępowały naprzód.