Polscy lekarze zarabiają tyle, co na Zachodzie
Jeszcze kilka miesięcy temu strajkujący lekarze z ochotą pokazywali swoje paski z nędznymi pensjami. Polacy z przerażeniem oglądali w telewizji dramatyczne relacje z ewakuacji pacjentów ze szpitali. Dziś medycy wolą już nie chwalić się swoimi wynagrodzeniami. Bo zarobek sięgający 10 tys. zł dla specjalisty w szpitalu miejskim nie należy do rzadkości - pisze "Polska".
28.08.2008 | aktual.: 28.08.2008 11:05
Nikt nie wątpi, że lekarze muszą godnie zarabiać, ale mówiąc szczerze, nie stać nas było na takie podwyżki- twierdzi Sergiusz Karpiński, wicedyrektor Centralnego Szpitala Klinicznego w Katowicach. Była to słona cena, jaką zapłaciliśmy za spokój społeczny.
Jak mówi posłanka PO Beata Małecka-Libera, podwyżki dawano wbrew rachunkowi ekonomicznemu, co odbije się na finansach.
Sam wzrost wynagrodzeń lekarzy bez reformy systemu zdrowia i zmiany w zarządzaniu szpitalami spowodował, że minister zdrowia Ewa Kopacz jest w klinczu. Nie wystarczą uspokajające słowa o planowanych zmianach, bo te zmiany trzeba wprowadzić. Konsekwencje zaniechania trzeba będzie liczyć w kolejnych milionach złotych długów szpitali - ostrzega "Polska".