Polscy biskupi w Watykanie. "Nasze działania zostały dostrzeżone"
Podczas wizyty w Watykanie grupa biskupów z Polski rozmawiała na temat napiętej sytuacji na polsko-białoruskiej granicy. - Podkreślaliśmy znaczenie tego problemu, konfliktu i kryzysu, który ma tło polityczne i międzynarodowe - przekazał biskup pomocniczy diecezji koszalińsko-kołobrzeskiej Krzysztof Zadarko.
W poniedziałek kolejna grupa polskich biskupów rozpoczęła w Watykanie wizytę ad limina Apostolorum, czyli do progów apostolskich. Wśród poruszonych tematów była m.in. kwestia pogłębiających się w Europie podziałów. - Wszyscy chcemy pozostawać w Europie. Nikt rozsądny nie chce z niej wyjść - powiedział podczas konferencji prasowej przewodniczący KEP arcybiskup Stanisław Gądecki.
Rozmawiano też o kryzysie migracyjnym na granicy z Białorusią. - W Watykanie dobrze znana jest sprawa kryzysu na granicy polsko-białoruskiej, a działania polskiego Episkopatu uważa się za przykład, jak należy postępować w tak skomplikowanej sytuacji - powiedział biskup Krzysztof Zadarko.
Duchowny zaznaczył, że biskupi "podkreślali znaczenie tego problemu, konfliktu i kryzysu, który ma tło polityczne i międzynarodowe". - Nasze działania zostały też dostrzeżone. Zapytano nas o stanowisko naszej Rady Konferencji Episkopatu do spraw Migracji i o apel arcybiskupa Stanisława Gądeckiego, który apelował o korytarze humanitarne, o delokację i przede wszystkim o pomoc humanitarną i medyczną - tłumaczył Zadarko na konferencji prasowej.
- Potraktowano to z bardzo dużym zrozumieniem i jako przykład, jak należy działać, zwłaszcza w tak skomplikowanej materii i wielkim napięciu, które nie ma tylko wymiaru humanitarnego, ale także polityczny i międzynarodowy - oświadczył biskup pomocniczy diecezji koszalińsko-kołobrzeskiej.
Zobacz też: "Efekt Tuska" wrócił? Ekspert tłumaczy wzrost poparcia dla KO
Iracka rodzina wypchnięta z Polski? SG odpiera zarzuty
Najnowsze informacje w sprawie sytuacji na granicy polsko-białoruskiej przekazali w poniedziałek funkcjonariusze Straży Granicznej. Poinformowano, że w niedzielę odnotowano 538 prób nielegalnego przekroczenia. Zatrzymano 8 nielegalnych imigrantów pochodzących z Iraku.
Polscy pogranicznicy odnieśli się również do zarzutów płynących ze strony białoruskiego reżimu. W ubiegłym tygodniu Państwowy Komitet Graniczny Białorusi podał, że "Polska nie tylko odmówiła chorym niepełnosprawnym dzieciom, które wymagają szczególnej opieki i pomocy medycznej, ale także spychała ich rodziny na linię granicy białorusko-polskiej".
"Materiały publikowane przez białoruskie służby mijają się z prawdą. Iracka rodzina z czwórką dzieci (w tym jedno z porażeniem mózgowym) jest już od kilku dni bezpieczna w Polsce. Służby białoruskie wciąż twierdzą, że są na Białorusi, gdyż zostali 'wypchnięci'" z Polski" - zakomunikowali na Twitterze funkcjonariusze SG.
Do wpisu opublikowanego na Twitterze funkcjonariusze SG dołączyli kilka zdjęć, na których widać grupę migrantów z dziećmi.