Polscy archeolodzy odkryli grób wezyra w Egipcie
Polsko-egipska ekipa archeologów odnalazła w
Egipcie, w świątyni królowej Hatszepsut grób egipskiego wezyra z
czasów XXV dynastii (VIII-VII w.p.n.e) - poinformował szef polskiej misji w Deir El Bahari dr Zbigniew E. Szafrański. Grób został wcześniej splądrowany, ale zachowały się fragmenty mumii i pięknie malowane okrycia mumii, tzw. kartonaże.
21.02.2006 | aktual.: 21.02.2006 13:35
Od 1961 r. misja Centrum Archeologii Śródziemnomorskiej UW rekonstruuje świątynię królowej Hatszepsut z XIV w. p.n.e. Znajduje się tam należące do świątyni, m.in., Sanktuarium boga Amona-Re, dziedziniec główny i portyk z monumentalnymi wyobrażeniami królowej Hatszepsut w formie boga Ozyrysa.
Polscy eksperci kontynuują rekonstrukcję trzeciego najwyższego tarasu świątyni. W pobliżu tarasu znaleziono już wcześniej grobowce dostojników XXIII i XXV dynastii.
Ostatnio polscy naukowcy natrafili tam na wykuty w skale szyb, na końcu którego, na głębokości 8 m. znajdowała się komora grobowa.
Grób został splądrowany - nie wiemy, czy w starożytności czy też w bliższych nam czasach. Znaleźliśmy jednak fragmenty mumii. Na podstawie znalezionych w grobowcu inskrypcji przypuszczamy, że pochowany był tam wezyr Padiamonet, który zmarł w 27 roku panowania prawdopodobnie króla Pianchi (Pije) z XXV dynastii - wyjaśnił Szafrański.
Oprócz grobu wezyra archeolodzy odnaleźli także trzy inne splądrowane komory grobowe. Na razie trudno powiedzieć, kto był tam pochowany, mają to wyjaśnić w przyszłym roku antropolodzy na podstawie analizy resztek mumii.
W komorze wezyra zachowała się część wyposażenia grobowego - kartonaż (rodzaj pokrywy, w której chowano mumię) oraz bandaże, w które owinięta była mumia.
Kartonaże wykonywano z warstw płótna, kleju, zmielonego wapienia i gipsu, tzw. gesso. Gotową pokrywę malowano. Na kartonażu, pięknie zdobionym kolorowymi malowidłami, można odczytać wypisane hieroglifami imię wezyra. Widnieje ono także na fragmencie zachowanego bandażu - wyjaśnił dr Szafrański.
Oprócz skalnego grobowca badacze napotkali inne, młodsze o kilkanaście wieków, niezwykle ciekawe znaleziska: pozostałości wyposażenia wczesnochrześcijańskiego kościoła z VI-XIII w., m.in. drewnianej przegrody ołtarzowej.
Konstrukcję kościoła wzniesiono w ruinach Górnego Tarasu świątyni Hatszepsut. Oprócz resztek drewnianych sprzętów i mebli znaleźliśmy, m.in., fragmenty naczyń oraz tzw. ostrakonów, na których mnisi pisali do siebie listy, zapisywali zakupy i prowadzili rachunki - dodał dr Szafrański.
Polska misja w Deir El Bahari zrekonstruowała już trzy niezwykle ważne elementy Górnego Tarasu: Górny Dziedziniec - miejsce, gdzie odbywały się uroczystości podczas najważniejszych egipskich świąt; Portyk Koronacyjny z posągami królowej oraz Główne Sanktuarium boga Amona-Re, najważniejsze miejsce w świątyni.