Polowanie na "najbardziej niebezpiecznego człowieka" w Chinach
Chińska policja rozpoczęła zmasowaną akcję poszukiwania złodzieja-zabójcy, nazywanego "najbardziej niebezpiecznym człowiekiem" w Chinach i podejrzewanego o zabicie dziewięciu osób, w tym policjanta - poinformowały oficjalne chińskie media.
Morderca, 42-letni Zhou Kehua, zabija swe ofiary tuż po podjęciu przez nie pieniędzy z banku. W piątek rano zabił kobietę przed bankiem w mieście Chongqing (południowy-zachód Chin), zranił dwie inne osoby, a następnie - kilka godzin później - zastrzelił policjanta.
"Bardzo wielu funkcjonariuszy przeczesuje górską okolicę Chongqing, gdzie miał się ukryć zabójca" - podał dziennik "China Daily".
Informacje o wszczęciu obławy potwierdził w rozmowie z AFP anonimowy przedstawiciel lokalnej policji, który odmówił jednak podania szczegółów tej akcji.
Seria zabójstw, o którą obwiniany jest Zhou, rozpoczęła się w 2004 roku wraz z zamordowaniem kobiety podczas napadu rabunkowego - podaje Xinhua.
AFP wyjaśnia, że napady i zabójstwa z użyciem broni palnej są w Chinach szalenie rzadkie, ponieważ tamtejsze przepisy praktycznie uniemożliwiają jej zakup.