Polonia w Ohio poparła Kerry'ego
Organizacje polonijne w stanie Ohio
oficjalnie poparły kandydata Partii Demokratycznej Johna Kerry'ego
w listopadowych wyborach prezydenckich w USA.
Spodziewamy, że z dwóch kandydatów George W. Bush zrobi mniej dla Polski i Polonii - powiedział prezes Kongresu Polonii Amerykańskiej w tym stanie i szef Związku Polaków w Ameryce, John Borkowski.
Do tej pory Bush nie spełnił obietnic. Przykładem jest sprawa zniesienia wiz. On to przerzucił na Kongres, a sam ręce umył. Czyli nie jest dla nas przychylny - podkreślił Borkowski.
Liderzy Polonii w Ohio spotkali się pod koniec września z kandydatem na wiceprezydenta z ramienia Demokratów Johnem Edwardsem i poinformowali go o oficjalnym poparciu.
Borkowski powiedział, że decyzja o wsparciu Kerry'ego została podjęta przez Komitet Kandydacki Polonii w Ohio. Obserwujemy, co politycy dla nas robią, w jaki sposób nam pomagają, czy zatrudniają Polaków. Patrzymy na wiele rzeczy i na tej podstawie podejmujemy decyzję - dodał szef Związku Polaków w Ameryce.
Kerry może bardzo dużo dobrego zrobić dla Polski - podkreślił Borkowski, zaznaczając, że Polacy w Ohio są trzecią pod względem wielkości narodowością po Niemcach i Irlandczykach. Z nami się tu liczą - dodał.
Sekretarz generalny Związku Polaków w Ameryce Francis Rutkowski powiedział, że za poparciem Kerry'ego opowiedzieli się zarówno zwolennicy Demokratów, jak i Republikanów.
Ohio jest jednym z kluczowych stanów w kampanii prezydenckiej. Można tam zdobyć 20 głosów elektorskich, a żaden z kandydatów nie ma przygniatającej przewagi w tym stanie. Do wygrania wyborów zaplanowanych na 2 listopada potrzeba 270 głosów elektorskich.
Według spisu powszechnego z 2000 roku, w Ohio jest 433 tys. osób polskiego pochodzenia. Według szacunków organizacji polonijnych do wyborów może zarejestrować się nawet do 250 tysięcy Amerykanów polskiego pochodzenia.
Paweł Maciąg