ŚwiatParagon szokuje. Polka chciała być jak "Kevin w Nowym Jorku"

Paragon szokuje. Polka chciała być jak "Kevin w Nowym Jorku"

Polska vlogerka Andziaks spędziła noc w sławetnym hotelu Plaza, który polscy widzowie mogą kojarzyć ze świątecznego filmu "Kevin sam w Nowym Jorku". Chcąc być jak Kevin McCallister, polka spędziła tam noc, skorzystała z baru, a po wszystkim opublikowała zdjęcie paragonu. Ceny zszokowały wszystkich.

Polska vlogerka opowiedziała o swoim szoku, gdy otrzymała rachunek za obiad i jedną noc w nowojorskim hotelu Plaza- YouTube/Andziaks / Wikimedia Commons
Polska vlogerka opowiedziała o swoim szoku, gdy otrzymała rachunek za obiad i jedną noc w nowojorskim hotelu Plaza- YouTube/Andziaks / Wikimedia Commons

Popularna vlogerka Angelika Zając o pseudonimie Andziaks często dzieli się relacjami ze swoich podróży. Tym razem postanowiła spędzić z rodziną noc z 6 na 7 grudnia w hotelu Plaza w Nowym Jorku. W tym samym budynku przebywał tytułowy bohater filmowego hitu "Kevin sam w Nowym Jorku", bez którego wielu Polaków nie wyobraża sobie świąt Bożego Narodzenia.

VLOGMAS : ŚPIMY W HOTELU KEVINA! PLAZA HOTEL!🙊❤️ | Andziaks

Co najbardziej szokuje to finalny paragon całego przedsięwzięcia. Za jednonocny pobyt w nowojorskim hotelu Plaza, para z dzieckiem zapłaciła aż... 7 tys. zł.

Vlogerka z Polski chciała odtworzyć "Kevina w Nowym Jorku". Słono ją to kosztowało
 Fot. YouTube/Andziaks / YouTube/Andziaks
Vlogerka z Polski chciała odtworzyć "Kevina w Nowym Jorku". Słono ją to kosztowało Fot. YouTube/Andziaks / YouTube/Andziaks

Kevin w Nowym Jorku. Polska pokazała szokujący paragon

Wideo z pobytu youtuberki w nowojorskim hotelu odtworzono już prawie 290 tys. razy. Nagranie zaczyna się od przygotowań do podróży. Plan był prosty: odtworzyć całą rodziną pobyt w hotelu. Niestety już na początku vlogerkę spotkało rozczarowanie, ponieważ nie mogła skorzystać z basenu jak Kevin w kultowym filmie. Wyszło wówczas na jaw, że sceny basenowe nakręcono w innym budynku.

Rodzina udała się do hotelowego lobby, żeby coś zjeść i się napić. Obiad, który zamówili nie był ogromny, a tym bardziej wyszukany. Para wybrała sałatkę z dodatkowym kurczakiem, kanapkę z indykiem, herbatę i drinka. Gdy kelner przyniósł paragon, okazało się, że musieli za zapłacić ponad 108 dolarów, czyli prawie 450 zł.

Vlogerka z Polski chciała odtworzyć "Kevina w Nowym Jorku". Słono ją to kosztowało

Ze względu na bardzo wysokie koszty pobytu, vlogerka z rodziną spędzili w hotelu cały dzień, by jak najlepiej wykorzystać jego możliwości, a także odtworzyć sceny z filmu. Swój dzień pełen wrażeń zakończyli zamówieniem pizzy i seansem filmu "Kevin sam w Nowym Jorku".

Źródło: Onet

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (13)